czwartek, 28 kwietnia 2016

Czarne DIY:)

Witajcie:)
Jeszcze do niedawna nie podejrzewałabym się o czarne dodatki w domu. Jeszcze do niedawna marzyła mi się biała kuchnia. Biała w sensie ścian. Marzenie się ziściło - choć tak do końca nie jestem pewna czy to aby jest TO... Cóż, najwyżej za jakiś czas się przemaluje;)

Oczyma wyobraźni zapragnęłam czarnych dodatków. Nie, nie miałam potrzeby ani ochoty ich kupować. W ruch poszła czarna farba w spray`u i po(d)ręczna drukarka DYMO.

Tak powstała deseczka z haczykami. Dorzuciłam dwie śrubki w miejsce poprzednich dziur a z tyłu zamontowałam zaczepy. Normalnie LOVE IT;)




Po pierwszej przeróbce (gdy dodałam tylko haczyki) wyglądała tak:


Wieki temu ta ściana wyglądała tak. Koncepcja jednak co jakiś czas zmieniła się, bo ciągle coś tam dokładałam bądź przestawiałam. Tu widać też niebieskie serca, które również zostały przeze mnie potraktowane czarną farbą.



Serduszka na dzień dzisiejszy wyglądają tak:)



Na szybko zmontowałam też taką dekorację. Zielona farba została zastąpiona czarną, środek już taki był (tylko z drugiej strony). Szybkę wyjęłam, dodałam ciemno szary guzik/napę z ptaszkiem oraz napis. Zdjęć z "przed" nie ma, ale przeżyjecie;)


A to sprawczyni całej rewolucji - drukarka DYMO. Dawno, dawno temu pisała o niej Magda z bloga  All things pretty and simple (howshemakesit.blogspot.co.uk)  TU  Zajrzycie do niej, to znajdziecie różne, różności, więc miłej lektury:) Magdo  - dziękuję za namiary na to cudo!



To tyle na dziś. Uciekam do pracy, pa:)

ps. I jak? Czarne DIY ok czy raczej "czarna rozpacz" :)

36 komentarzy:

  1. Gosia jak dla mnie to czarny zawsze się obroni :) Ja teraz jestem na etapie mięty i jak na razie nic innego nie ma racji bytu w mojej kuchni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Madziu - mięta też jest, ale w towarzystwie czerni:)

      Usuń
  2. Kochana, cudne to wszystko! Wpadnij do mnie poprzerabiać co nieco :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:)
      Przy okazji zabiorę Maluchy - to będziesz miała przerobiony dom i ogród;)

      Usuń
    2. Nie ma sprawy :) Tras czeka na renowację :)
      PS na pytanie które u mnie dziś zadałaś.....50zł :)

      Usuń
    3. O, to całkiem sympatyczna kwota:)Dzięki za zaspokojenie ciekawości;)

      Usuń
  3. Jaka czarna rozpacz, toż to REWELACJA!!!
    A jeszcze ten czarny z miętą! Uwielbiam.
    Muszę się uważniej pochylić nad tą drukarką, bo jakoś mi wpis u Magdy umknął, a efekt genialny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)Dziękuję:)
      ten wpis był poczyniony chyba dwa lata temu (?) czy jakoś tak. Już wtedy mnie to urządzenie zaciekawiło a od ponad pół roku jestem jego posiadaczką:)) Jedyny minus DYMO, to brak polskiej czcionki - innych wad nie znaleziono;)))

      Usuń
  4. Jestem zdumiona, cudnie wyszło! Tak naprawdę, to Ty jesteś zdolna bestia, tylko za bardzo w to nie wierzysz. Buziaki. Ja mam moją małą armię i plac boju w domu. I tak do wtorku wieczora. Pa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)dziękuję:)
      to tylko takie pierdołki, które zrobi każdy a do zdolnej bestii to mi sporo brakuje;)
      Bądź dzielna w potyczkach z Twoją małą armią:)))

      Usuń
  5. Mięta z czarnym super się prezentuje : ) Maszynka ekstra.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)Też mi to połączenie pasuje:))
      Maszynkę polecam - fajna zabawa:)

      Usuń
  6. Takie zestawienie kolorystyczne wygląda super! Czasem każda z nas ma ochotę na zmiany :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)jakoś mnie do tej czerni ogromnie ciągnęło a że z miętą nadal się lubimy, to tak wyszło:)

      Usuń
  7. TY to masz pomysły:) patrzę, patrzę i napatrzeć się nie mogę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomysły przyszły jak sobie przypomniałam o Magdy poście:)
      Dziękuję:)

      Usuń
  8. Kurcze fajnie to wszystko wygląda, a mięta i czerń, tak jak już babeczki pisały to połączenie nimalże idealne. Pomysłowa z Ciebie bestia :)))

    Buziole :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudowne masz niesamowite pomysły

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)dziękuję:) jak widać inspiracja przyszła od Magdy:)

      Usuń
  10. Pięknie!!!! A teraz to cudo DYMO będzie mnie prześladować :))) Zakochałam się :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)dziękuję:)
      Nie, żebym Cię kusiła - ale KUP!!!! Miłość będzie odwzajemniona;)

      Usuń
  11. Ależ z Ciebie zdolniacha! Super! Naprawdę wygląda to fantastycznie i bardo rasowo:) Te czarne serca skradły moje serce:) A czarny to jeden z trzech moich ulubionych kolorów, więc wiesz...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)dziękuję:)
      To wszystko DYMO:))
      Dla mnie czarny, był długo podstawą garderoby a w dodatkach domowych niekoniecznie. A tu taka niespodzianka:)

      Usuń
  12. Stylówa. ..kierunek Depeche Mode. ..brawo ;-)
    M.

    OdpowiedzUsuń
  13. Słownie nie brzmiało to obiecująco, ale widok gotowych dekoracji wszystko zmienił, świetne stylizacje ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Diagnozuje u Ciebie mutację wirusu czarno-dymowego:-) nie jest bardzo gtoźny, ale potrafi być upier....wy, przede wsxystkim na jego przewlekłość. Jeden ze skutków ubocznych: dużo fajnych ozdób, co widzimy na przykładzie powyższym:/) kurcze, muszę odkopać swoje dymo, dzięki za przypomnienie!!! A wiesz, że taśmy są też w innych kolorach?? Ups, nic nie mówiłam!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))Madziu - to Ty mnie zaraziłaś:)
      Wiem, wiem - ale czarna najbardziej mi się podoba. PS.Niebawem chyba nawet dzieci podpiszę korzystając z DYMO;))

      Usuń
  15. Bardzo fajnie wygląda :))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. raczej czarne cudowności;-)

    OdpowiedzUsuń