środa, 21 maja 2014

Deszczowy Dom w Mamelkowie:)

Witajcie:))
Dzień przed powrotem do UK osobiście zdążyłam odebrać przesyłkę specjalną od Jareckiej z Deszczowego Domu:))))) Tak, tak - to ten prezent niespodzianka w mini konkursie na tytuł pewnego posta.
Teraz już jestem szczęśliwą posiadaczką przecudnej poszeweczki na podusię:))) Ilekroć na nią spoglądam nie mogę wyjść z podziwu jak misternie ją Jarecka wykonała!


Nawet metka made by Deszczowy Dom. WOW!!!


Tył zapinany na maleńkie guziczki.


A to już pożegnanie z PL. Czyli deser w ogródku u Babci Tereni + bańkowe szaleństwa z Tatusiem:)))


Miłego dnia:)) Pa!

16 komentarzy:

  1. Mały Mamelek przyćmił wszystko. Wybacz!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Naprawdę śliczna ta poszewka widać że włożono w nią dużo pracy:-) pzdr

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego domyślasz się, jaki miałam szeroki uśmiech jak otworzyłam pakuneczek:)))

      Usuń
  3. Myślałam, że deszcz u Was pada a tu taka śliczna poszeweczka:-) Miłego dnia!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Deszcz maluteńki przywitał nas wczoraj jak przylecieliśmy do domu (żeby tradycji stało się za dość:))
      Ps. Poszeweczka pierwsza klasa, bo z Jareckiej to świetna krawcowa!!!

      Usuń
  4. Uwielbiam ten Jareckiej patent na tyły poszewek z koszul - ślicznie jej ta poszewka wyszła, a Ty to prawdziwa szczęściara jesteś :) gratuluję wygranej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Patrz, a ja tego nie zauważyłam:))) Fakt - patent dobry:)) Dziękuję za gratulacje!

      Usuń
    2. Ha ha, właśnie zmasakrowałam dziś 5 koszul - i już mam pięć tyłów - nic, tylko szyć awersy! :)))

      Usuń
    3. Czy Jarecki ma jeszcze co przywdziać:)))

      Usuń
  5. Trafiłam tutaj po sznureczku z bloga Anstahe i pewnie zatrzymam się na dłużej :)
    Fajnie piszesz :)
    A poszewkę cudnej urody dostałaś.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam cieplutko i zapraszam serdecznie:))) Dziękuję za miłe słowa.

      Usuń
  6. Goncia, niedlugo i Tyzaczniesz szyc takie poszewki! Wierze w Ciebie;) a skoro juz jestescie w UK to trzeba sie na kawke umowic:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))) zacznę może najpierw od wersji "basic", bo to co tworzy Jarecka, to to już wyższa szkoła jazdy!
      Ps. Trzeba poczekać na jakiś wolny weekend a na razie takich brak:(

      Usuń