czwartek, 23 grudnia 2021

Dobrego czasu:)

 Witajcie:)

Mój Drogi Czytelniku, dziś w Mamelkowie nadszedł czas na życzenia świąteczne. Dorzucam też garść dekoracji, które niemalże codziennie ulegają zmianie. Prawdopodobnie w myśl zasady "panta rhei":) 



I moja prywatna skrzynka na listy:))) Tu listonosz zostawia tylko dobre wiadomości!






***
Dobrego czasu z bliskimi. Radości z narodzin Bożej Dzieciny. Dużo spokoju i otwartego serca. Zdrowia, miłości i serdeczności.

Gosia z Mamelkowa:)

niedziela, 19 grudnia 2021

Christmas w kubku:)

 Witajcie:)

Dziś mam dla Was kolejny domek. Tym razem... w kubku:) Inspirację znalazłam na Pinterest! Niestety nie wiem, to jest autorem tego projektu. 

Mi od razu zapaliła się lampka:) Wiecie jak uwielbiam domki! Oto moja wersja świąteczna:)

Najpierw szukałam odpowiedniego kubka. Natknęłam się na niego w charity shop. Był w rozmiarze XXL czyli nadawał się idealnie!


Powinnam mieć gąbkę florystyczną... ale moja już "wyszła" a ja takie rzeczy muszę mieć na "już":) Użyłam więc... dwóch "gąbeczek magic" takich co to tylko zwilżasz wodą i całą robotę robią za Ciebie. Tu też zrobiły:)


Nie wiem jak oryginalnie w projekcie umieszczono tam domek. Ja wymyśliłam, że na dno kubka przykleję super glue okrągły plastikowy pojemnik. A na to gąbęczki. A na gąbeczki, domeczek:)


Dalej to już oczywiście ułańska fantazja i "na bogato"! Zaopatrzyłam się uprzednio we wszelkiego rodzaju "świąteczne sztuczniaki" i maleńkie bombki. Pracowałam tak zawzięcie... aż zrobiła się 1 w nocy!


Dach to ułamana świąteczna zawieszka (God jul), którą dostałam od jednej z Was. Winny wandalizmu się nie odnalazł a podejrzanych jest aż trzech. Po roku śledztwo umorzono z braku dowodów...
Deseczkę skrzętnie zachowałam, bo było mi jej zwyczajnie żal. A tu taka niespodzianka! Dostała nowe życie:)


***
Dziękuję BARDZO Justynce TU  za przecudną zawieszkę-karteczkę!!!! Czeka na mnie u Mamci. Na żywo piękniejsza, tylko ciężko zrobić fotkę, bo jest lakierowana. Cudo, cudo!!!



To tyle na dziś:) Dobrego tygodnia Wam życzę, paaa!



sobota, 18 grudnia 2021

Ho, ho, ho:)

 Witajcie:)

Dziś przychodzę do Was z mocno świątecznymi akcentami. Jedna scenka i dwie kartki.

Domek w zimowym klimacie. Powstał na bazie letniego domku, który kiedyś już gościł na blogu:)

Zdjęcia niestety nie do końca oddają kolorystykę, ale tak to bywa przy sztucznym oświetleniu.


Śnieg, śnieżki, choinka, wieniec, bombka i dekoracje. I nawet porąbane drewno przy drzwiach,
by móc napalić w kominku. Ot, zimowy domek gotowy na przyjęcie gości:)


***
I karteczki. Jedna mocno w błękitach... I mocno domkowa, czyli taka moja wizytówkowa:) Prawie płaska, do koperty.


A druga ma ciut wystających elementów.


I styropianowy śnieg:)


Dzieci ostatni raz były wczoraj w szkole a to oznacza, że pośpię trochę dłużej:) Zawsze to jakaś miła perspektywa. 

Dobrego weekendu:) Paa.

wtorek, 14 grudnia 2021

Komunijnie i świątecznie:)

 Witajcie:)

Takie czasy, że Komunię Świętą mają dzieci w grudniu. Marcela kolega miał właśnie 11.12. ten ważny dzień. Z tej okazji powstał taki exploding box.

***

Oprócz tego powstały dwie kartki świąteczne, ale teraz mogę pokazać tylko jedną:)

***

A na koniec mamelkowe, dzieciowe klimaty.

Dzieci się wygłupiają i po chwili słyszę:

- Mamo, Marta mnie kopie w jajka!

- Martusia, nie wolno chłopców kopać w takie miejsce!!!

- A dlaczego?

- Bo mogą później mieć problem, żeby mieć dzieci.

- Ale Marcel nie chce mieć dzieci.

- Teraz nie, wiadomo. Ale gdy będzie starszy może zmieni zdanie.

Do rozmowy wkracza syn.

- To może mi w końcu pokażecie z Tatą jak się robi dzieci, bo ja nie wiem!

***

Na drugi dzień powtarzam tę rozmowę MęŻowi podczas jazdy autem. Oczywiście dzieci są z nami. I na koniec Marcel mówi:

- Tato pokaż mi jakiś tutorial jak się TO robi.


Kurtyna 

***

To tyle na dziś. Miłego dnia:) Paaa.




środa, 8 grudnia 2021

Dwie karteczki:)

 Witajcie:)

Ubolewam nad tym, że nie umiem robić pudełeczek do kartek a tym samym - nie mogę wysyłać tych przestrzennych. A te mi się robi bardzo miło:)


Wczoraj późnym wieczorem powstały te oto dwie kartki z motywem okna. Coś podobnego już kiedyś zrobiłam. Ale u mnie wiadomo - nie ma dwóch takich samych rzeczy:)


Okno, w tle choinka a na ramie okiennej moc atrakcji:) Czyli kartka "na bogato".
Domek z piernika, myszki, gałązki, wianek, śnieg! Czegóż tu nie ma!


Druga kartka w podobnym klimacie tylko widok z okna z kolei "na zewnątrz". 


Mała dziewczynka na saneczkach ciągnie choinkę. Do tego wysyp prezentów. I styropianowy śnieg oczywiście:)


Z płaskimi "do koperty" kartkami świątecznymi mam problem. Zbyt wiele bym tam chciała wcisnąć:))

To tyle na dziś. Za oknem szaleje wichura i leje. Ja za chwilę zbieram się do pracy. I cieszę się niezmiernie, że koleżanka zawozi mnie ciepłym autkiem:)

Dobrego dnia! Paaa:)