poniedziałek, 23 marca 2020

Uśmiechnij się:)

Witajcie:)
Dziś przychodzę do Was z naszymi pierdołkami na poprawę nastroju. Czasy są jakie są, ale trochę humoru nie zaszkodzi by poprawić odporność:)

Mam nadzieję, że jeszcze tu tego nie pokazywałam;)

W Polskiej Sobotniej Szkole Mamelek miał uzupełnić drzewo genealogiczne. A że chwilowo był z siostrą na wojennej ścieżce - to voilà
Portret Marty powala urodą:)


Moje Maluchy pytały mnie kiedyś jak to jest z wiekiem dzieci, które się rodzą. Odpowiedziałam, że najpierw mają kilka godzin, dni, tygodni itd. Ostatnio zafascynowały się "Plastusiowym Pamiętnikiem" - i o to kartka z pamiętnika... Oczywiście z kleksem z kałamarza;)))


A to córcia przyniosła z Polskiej Sobotniej Szkoły:))) Szczerość dzieci jest powalająca!


Sprzątam łazienkę. Dzieci mają szlaban na słodycze (bo dzień wcześniej same spałaszowały nadprogramową ilość). Mamelek wręcza mi to:


I nie. Nie głodzę dzieci:) To jego "jestem głodny" dotyczy słodkości!

***
Dzieci bardzo chciały kupić opaski na oczy do spania. Powiedziałam im, że nie potrzebujemy kupować, bo mamy je w domu. Muszę je tylko znaleźć. One poszły spać. Rano ja poszłam do pracy a jak wróciłam, to w ich pokoju znalazłam to:)


***
A na koniec muszę się "pochwalić" własnym wyczynem;) Wyprałam zasłony w sypialni. To są a właściwie były zasłony "blackout" nieprzepuszczające światła. I tak, prałam je już kilka razy i wszystko było ok. Tym razem jednak nie:)))
Dodam, że świeżo odkurzyłam dywan!!! A tu śnieg!!! Najpierw sądziłam,  że w bębnie zaplątała się chusteczka higieniczna... Prawda okazała się być bardziej bolesna. Zdrapywałam szczątki tej gumowatej materii DWIE godziny. Efekt nie powala, ale chwilowo lepszy nie będzie;)))


Tak że ten, ciut jaśniej jest teraz;)))


To tyle na dziś. Trzymajcie się zdrowo i nie dajcie się ponurym nastrojom! Zostańcie w domu i bądźcie dla siebie mili. Ściskam mocno i pamiętajcie o bliskich.
Buziaki:*

50 komentarzy:

  1. Fajne są te twoje dzieci, radosne i pomysłowe. Wszystkiego naj dla całej rodzinki:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pośmiałam się, dzięki wielkie. Opaska do spania na noc mnie rozbroiła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) proszę bardzo:)
      Może trzeba to opatentować;)

      Usuń
  3. Szczególnie po czasie wszystko wydaje się takie zabawne, prawda?
    Ściskam Was bardzo mocno :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po czasie mnie bawi podwójnie;)
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  4. Dzięki za poprawę humoru :) Opaska do spania nieźle kreatywna ;) No ale żeby dzieci musiały podanie do matki pisać o racje żywnościowe...w głowie się nie mieści ;) Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) polecamy się;)
      Normalnie nienormalnie;)
      Buziaki:)

      Usuń
  5. Nie, no pomysły Twoich dzieci mnie powalają. Może opatentuj pomysł opaski na oczy. Ale się uśmiałam. Z zasłona współczuję. Pozdrawiamy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) no właśnie, już mi ten pomysł z patentem też zawitał w głowie;)
      Z zasłoną przeszłam do porządku dziennego;) Okno mamy od ogrodu, więc luz.
      Pozdrawiamy również:)

      Usuń
  6. Opaska wymiata.
    Muszę zrobić sobie taką do autokaru, gdy "kiedyś" z moją wycieczkową paczką gdzieś pojedziemy.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Zrobisz w niej furorę;)
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  7. Opaska do spania- klękajcie narody :) kreatywne dzieci kreatywnej mamy :) brawo :)

    OdpowiedzUsuń
  8. O Boże kobieto, jestem u Ciebie pierwszy raz, a normalnie pokochałam Ciebie i Twoją rodzinkę (wielkie uściski dla Was). Bloga super się czyta i nieźle się pośmiałam :D.

    Ten kleks to może być uważany za dzieło sztuki! Rysunek Marty mnie powalił na kolana, ale chyba widzę przy imieniu serduszko, więc chyba niedługo nienawiść przejdzie :D. Opaska do spania wymiata, możesz nawet przy tym spaniu sobie wydepilować twarz!

    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) rumienimy się po przeczytaniu Twojego komentarza;)
      Cieszymy się, że się podoba i pozdrawiamy:)

      Usuń
  9. Mnie powalił na kolana głodny Mamelek. Cudne masz te dzieciaczki! Buziaki Gośka!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję:)
      liściki dzieci zostawiam na pamiątkę:)
      Buziaki:)

      Usuń
  10. Cudne są te dziecięce pomysły, ich teksty i wybryki. Fajne masz dzieciaki <3 Moje to już dwie staruchy, ale z ogromnym sentymentem wspominamy różne wpadki z okresu dzieciństwa... Opaska na oczy cudo :))))
    Pozdrawiam ciepło i życzę dużo radości i uśmiechu, Agness <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję:)
      Dziecięca logika i ich pomysłowość jest niesamowita:)
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  11. Ale wesoło u Was, a dzieci bardzo dolne!!! Wszystkiego dobrego dla całej rodzinki:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Moj niemalze-czterolatek powedrowal ostatnio poskarzyc sie babci, ze mama kompletnie nic mu nie daje jesc, a on jest taki glodny! Na szczescie babcia zna tego cwaniaczka i domyslila sie, ze niekoniecznie chodzi o pusta lodowke :D zdrowka kochani!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) czyli rozumiesz mnie doskonale;)
      Zdrówka i dla Was.
      Pozdrawiam:)

      Usuń
  13. No nieźle pomysły maja szkraby!
    Buziaki 😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) mają, mają;)
      Poczekaj jeszcze troszkę jak Twój synek podrośnie, to będzie podobnie;)
      Pozdrawiam cieplutko:)

      Usuń
  14. Rozczulil mnie liscik Mamelka i to, ze biedak czul sie "samotny". Wie skubaniec jak zagrac na strunach matczynego serca. :D My takie lisciki dostajemy najczesciej od Bi jak cos przeskrobie, ale tak naprawde ostro przegnie. Straszny problem ma to dziecko z przeprosinami, wiec zazwyczaj podsuwa nam takie lisciki, ze przeprasza i juz nie bedzie, itd. ;)
    Tablet Waszym najwiekszym rywalem? Coz, przynajmniej sie zalapaliscie do rywalizacji, bo Mamelka juz Martusia nie uwzglednila! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obydwoje dokładnie wiedzą, gdzie nasze słabe punkty;))
      Patrz a o tym nie pomyślałam, że tylko o Rodzicach napisała! A to Ci siostra;)

      Usuń
  15. Kreatywna Mama to i dzieci z pomysłami WIELKIMI. Może wyślę Wam paczkę bo samotność Mamełka mnie zasmuciła :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że temat samotności został ogarnięty;) Ale dziękujemy za troskę:*

      Usuń
  16. Oj wesoło u Was.Z przyjewmnością poczytałam, ale opaska na oczy powala totalnie. Rewelacja! Jak widać potrzeba matką wynalazku.Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, że ten. W razie potrzeby wiesz z czego zrobić;)
      Uściski:)

      Usuń
  17. Oj tak humor nie powinien nas opuszczać, bo dzięki temu nie zwariujemy. Opaska na oczy to hit :))))). Ekologiczna, i co najważniejsze każda z nas może ją mieć :))). U nas od kiedy dzieciaki nie chodzą do szkoły też jest wesoło, chociaż czasami modlę się, aby nie pozabijali się :))). Buziaki dla Was!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Codziennie można mieć inną opaskę;) A dekoracja jej zależy tylko od naszej fantazji;))
      U nas też szaleństwa w domu;)
      Buziaki:)

      Usuń
  18. Ah dzieciaki mają pomysły :D opaska na oczy jest świetna... chyba sobie taką zrobię xD

    OdpowiedzUsuń
  19. Gosieńko, bardzo dziękuję za dawkę humoru! moje dzieci już takie dorosłe, a Ty nie możesz narzekać na nudę! pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) proszę bardzo:)
      u nas zawsze coś się wesołego trafi;)
      Uściski:)

      Usuń
  20. Jest się z czego pośmiać, świetne dzieciaki! Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Pięknie dzielisz się Waszym codziennym humorem! Opaska na oczy to wielki hicior!
    Pozdrawiam w ten niepewny dla wszystkich czas:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję:)
      Teraz tym bardziej trzeba wyłapywać takie perełki:)
      Uściski:)

      Usuń
  22. Haha, niezwykle pomysłowe dzieciaki! Rozwaliły mnie te pomysły - szczególnie opaska :D Super :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Uśmiałam się :) Najlepsza była opaska na oczy :))) Dzieci są niesamowite :))) I ten głód z powodu samotności hihi :)
    Ściskam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) no rozbroił mnie tym głodem w samotności;)
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń