piątek, 15 września 2017

Nie bagno a wciąga;)))

Witajcie:)
Fascynacja nową zabawą nie zmalała a rzekłabym nawet przybrała na sile;)) Wszystko dlatego, że wpisując w Wujcia Google frazę "drewniane domki" moim oczom ukazało się to TU. A tym samym zyskałam nowego domkowego guru -  niezwykłą KIRSTY ELSON.

Przepadłam absolutnie i totalnie bez reszty!!! U mnie talent nie ten i nie mieszkam blisko plaży, która codziennie wyrzuca na brzeg swoje skarby. Nie mniej pod wrażeniem jej prac zmodyfikowałam nieco własne miasteczko i powstał kolejny domek. Tym razem w rozmiarze XXL:)

Panie i Panowie, na specjalne zamówienie z podziękowaniem dla niesamowitej P. (Osoby, która nie odmawia pomocy i bywa moją ostatnią - nomen omen - deską ratunku;)))

Zajrzyjmy najpierw przez dziurkę od klucza:) Pomysł mój - klamka ze starego gwoździa i ta dziurka;))


Nie bez znaczenia dla całości przeróbek jest fakt, że P. podarowała mi cały słoik przecudnie zardzewiałych gwoździ!!! No i zapas desek:))) Dziękuję!!! Deski też dostałam od D. i też dziękuję!!!!

A może jednak zacznę od początku;))) P. zamówiła sobie domek z tej oto długaśnej dechy a do tego praktycznie bez kolorów (czytaj - bez moich kolorów;))) Wytyczne były następujące - zero szarego koloru, dach brązowy, reszta biała z przetarciami i dużo okien - koniecznie z brązowymi framugami:)))


Lubię wyzwania, więc ochoczo wzięłam się do pracy. Kusiło mnie jak nie wiem, by maznąć coś kolorkiem (np. lupin), ale musiałam się powstrzymać:))) Tak oto postała stara kamienica do nowego/starego  miasteczka, które powstanie pod innym adresem.



Brązowe okna a co tam:))


I kolejny mój pomysł - mini suszarka na pranie pod oknem:)) Inspiracja wprost z życia. W PL przecież można znaleźć takie patenty na żywo;)) Ratują się tak Ci co nie mają ani ogrodu a ni balkonu. A gacie trzeba gdzieś suszyć;)))


Lojalnie uprzedzam - domkowe posty nadal się będą pojawiać:))

Miłego dnia! To już piątunio:))) Pa!

32 komentarze:

  1. No to poszłaś na całego. Niedługo otworzysz fabrykę :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie no ja Cię przepraszam, co chałupa to fajniejsza. Myślałam na początku że deskę pocięłaś a Ty z całej zrobiłaś domostwo. Dziurka na klucz i suszarka są GIT!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję:)
      Miała być z całości, to jest z całości;) Dużo okien do mycia:))

      Usuń
  3. czy ja już Ci kiedyś mówiłam, że jesteś geniuszem? kupiłaś mnie tą suszarką pod oknem. jeszxze jak powiesisz tam mini gatki to będzie juz sama slodycz! cudo! a swoją drogą to trochę dziś się tematycznie zgrałyśmy...miniaturkami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) sama nie wiem, co Ci odpisać - chyba bliżej mi do Eugeniusza (Drwala;)))
      Samej mi się ten suszarkowy patent podoba!

      O, widzisz! Miniaturki na tapecie;))

      Usuń
  4. Gocha normalnie budowlaniec z Ciebie pełną gębą (wiem co mówię ojciec kiedyś, mąż obecnie pracuje w tym fachu :)))) REWELACJA!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję:)
      Odbiór techniczny już nastąpił i usłyszałam takie ciepłe słowa, że aż mi miło na sercu!

      Usuń
  5. Super. Widzę, że wyszłaś poza obręb starego miasta i zaczynasz uderzać w drapacze chmur.Dziurka, klucz, suszarka i okienuszka - fantastyczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję:)
      Tak jak pisałam, to inne miasto. Inny kod pocztowy;)))

      Usuń
  6. Niesamowicie klimaryczny ten domek :) P pewnie mega zadowiolona. Tena zamek i suszarka dodają uroku. Podoba mi się domek w takim wydaniu bardzo.

    Buziolki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję:)
      Wiem, że kolorystyka taka bardziej Twoja:)
      Koleżance się bardzo podoba - powiedziała, że jest taki jaki sobie wymarzyła. To ja jestem szczęśliwa:)

      Buziaki:)

      Usuń
  7. Trafiłam jakieś dwa lata temu na ten profil na IG i też mnie zauroczył! Bardzo podoba mi się idea dawania przedmiotom drugiego życia :) Pięknie zrobiłaś ten domek!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję:)
      A ja dopiero teraz całkiem przypadkowo odkryłam talent Kirsty!!! Jest niesamowita!!!

      Usuń
  8. Ej, nie gadaj, ze nie masz talentu! Juz ten pomysl z klamka i zamkiem oraz suszarka (padlam!) o czyms swiadczy! :)

    Ja tam jestem zachwycona kazdym Twoim domkiem i czekam na wiecej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję:)
      A byłaś i Kirsty?!? Tam to dopiero można odpłynąć w zachwycie!!! Ja odpłynęłam totalnie:)

      Usuń
  9. Totalna rewelacja ! Ja tam się zachwycam nad każdym domkiem i wszystkim co robisz.

    OdpowiedzUsuń
  10. Suszarka jest the best. Tworzysz w zawrotnym tempie:). Kamienica jest urocza. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję:)
      Taka zabawa to doskonały "odstresowywacz" ;)
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń