niedziela, 8 maja 2016

Świat się zmienia - czyli początki starzenia;)

Witajcie:)
Nie da się ukryć, że mimo iż człowiek młody duchem to zaczyna się posuwać wiekiem;) Do czterdziestki jeszcze ciut, ciut zostało, ale mam nieodparte wrażenie, że machina starzenia ruszyła pełną parą!
Skąd te nad wyraz odkrywcze wnioski?!?! Już wyjaśniam:)


  • coraz częściej zaczyna mnie coś boleć, strzykać i męczyć,
  • coraz częściej zaczynają się mną interesować panowie z przedziału wiekowego 50-60+
  • coraz częściej zaczynają mi mówić "per pani" panowie z przedziału wiekowego 20-25+
  • nie pamiętam, kiedy zrobiłam coś szalonego;)
  • zaczęłam używać kremu przeciwzmarszczkowego (podejście nr 2),
  • częściej niż o mega imprezie marzę o CAŁEJ przespanej nocy,

I  gdyby nie moje Maluchy i ich szalone / kreatywne pomysły, to nie pozostało by mi nic innego jak owinąć się pledem, usiąść wygodnie w fotelu i czekać na listonosza z emeryturą;)


Nie, nie marudzę, wydaje Ci się;)

Miłego dnia, bez patrzenia w metrykę!

42 komentarze:

  1. kochana chyba jestem starsza jednak id Ciebie bo te objawy mam od kilku lat hihi ściskam mocno i buziaki dla dzieciaków:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ;)jak widać dołączam do grona
      Buziaki dla Was od nas:)

      Usuń
  2. Czas na pled i fotel też przyjdzie. Pracujmy nad młodością wnętrza. Kreatywne dzieci zadbają o twoją sprawność fizyczną i umysłową : ) Nie da się przy nich stanąć w miejscu. Pozdrowienia od starszej pani owiniętej pledem : )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet oczyma wyobraźni nie widzę Ciebie jako starszą panią pod pledem;) Od Ciebie bije energia, więc pled jest jeszcze ukryty w szafie;)

      Usuń
  3. Gosia ty nawet nie wiesz, ze coraz czesciej mam identycznemysli 😊 Alez ten czas leci

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)mnie tak zawsze nachodzi jak coraz młodsze osoby przychodzą do nas do pracy i okazuje się, że ich rodzice to prawie moi równolatkowie;)))

      Usuń
  4. No, kochana a co ja mam powiedzieć ;)
    Co prawda na strzykanie za bardzo nie narzekam.
    Panowie jakoś się mną nie interesują - więc nie mam problemu.
    Z mówieniem per Pani, też nie mam kłopotu - przyzwyczaiłam się ;)
    Coś szalonego zrobiłam niedawno, i zamierzam nadal robić ;)
    Kremu przeciwzmarszczkowego nie stosuję - więc ten punkt nie dotyczy.
    O całej przespanej nocy marzyłam jak miałam małe dzieci - teraz prędzej o szalonej imprezie ;)
    Pled itp - skąd na to wziąć czas ?
    Jak widzisz bywa różnie, czyli młoda jesteś ;) to nie te objawy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))Ty przecież się nigdy nie zestarzejesz, bo nie masz kiedy;)) Ciągle coś tworzysz, ciągle coś robisz - a ja chwilowo jestem zawieszona w próżni;)

      Usuń
  5. Głowa do góry, strzykanie przejdzie, a młodość zostanie :)
    Jeśli chodzi o panów z tego przedziału, to oni szukają baaaardzo młodych, najlepiej 18-letnich. Powodów do zmartwień zatem nie masz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))U mnie w pracy właśnie tacy ciut przed emeryturką odnaleźli we mnie koleżankę;))

      Usuń
  6. Coś mogłabym też powiedzieć w tym temacie, tym bardziej, że właśnie zmieniłam cyferkę na licxniku, i to tą z przodu :/)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Madziu,my prawie równolatki. My może tak na prawdę się nie starzejemy, tylko dojrzewamy;)

      Usuń
  7. Ej stara prosze nie marudzić.ok?;-)
    M.S

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))nie ma to jak wsparcie od osoby w tym samym wieku;)

      Usuń
    2. :)) no teraz to poczułem się dopiero stary :))niedługo będziemy się,wymieniać ziolkami na pamięć,koncentracje i strzykanie w kolanach :)

      Usuń
    3. Dobry pomysł na wymiankę, tylko czy będę pamiętać;))

      Usuń
  8. Kochana raduj się że masz małe dzieci bo One rosną a my cóż... nadążamy za nimi.
    A już niedługo będziesz marzyła o imprezie :D zapewniam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))hmm, ja chyba za moimi chwilami nie nadążam;))

      Usuń
  9. No... mnie też to dopadło...:) Ciut inne rzeczy, ale ogólne przemęczenie i chęć zakupu bujanego fotela + dszydełko/druty/igła... och marzenie :)

    Buziole :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ;))bo człowiekowi stateczny wiek kojarzy się z odpoczynkiem a to tak nie musi być:)) Mam nadzieję, że siły witalne powrócą i zmieni nam się spojrzenie na świat;)
      Buziaki

      Usuń
  10. Ja właśnie wielkimi krokami dobijam do trzydziestki, ale wydaje mi się, że aż tak źle ze mną nie jest ;) Ostatnio na imprezie zainteresował się mną - ku wielkiej uciesze wszystkich zgromadzonych, a zwłaszcza mojego stojącego tuż obok Męża ;) - pewien 18-letni młodzieniec. Zwątpił dopiero wtedy, kiedy poinformowałam go, że w sumie to mogłabym być niemal jego matką ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To w takim razie pogadamy za 10 lat;))
      Podobno prawdziwe życie zaczyna się po 40;)

      Usuń
  11. Staram się nie myśleć o moim wieku i dośc często mi to nawet wychodzi, ale faktycznie coraz częściej coś mi dolega, kremu na zmarszczki używam już od jakiegos czasu i coraz cześciej irytuja mnie różne zachowania młodych ludzi :) Ewidentnie się starzeję......

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))"starzeć" się w tak doborowym towarzystwie, to wielka frajda;)

      Usuń
    2. Zawsze mówię, ze " w kupie raźniej" :))))

      Usuń
    3. :))znacznę zamawiać pledy;)

      Usuń
    4. a ja książki i kilogramy dobrej kawy :)

      Usuń
    5. :)zapowiada się niezła emeryturka;)

      Usuń
  12. Ja starość zaczęłam odczuwać jak dzieci z sąsiedztwa zaczęły mi mówić dzień dobry zamiast cześć, co gorsza gimnazjaliści mówią mi "pani". A jeszcze nie tak dawno myślałam, że ludzie w wieku 30+ to już do trumny się szykują:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))O tak, piętam te czasy, gdy "trzydziestoparolatek", to był ktoś z epoki kamienia łupanego;)

      Usuń
  13. Na szczęście Maluchy czekają zawsze w pogotowiu żeby Ci udowodnić jaka jesteś młoda i pełna sił ;) Bo tak właśnie jest i już się nie migaj!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))muszę w to wierzyć;) bo wiara czyni cuda!

      Usuń
    2. Ja też mam problem ze strzykaniem tu i tam. Do 40-stki coraz bliżej. Wczoraj kosmetyczka zaproponowała mi zastrzyk na zmarszczke na czole, poczulam się baaardzo staro:-( Młodzieńcza werwa gdzieś mi się zapodziala. Marzę o domku na wsi, gdzie będę uprawiać warzywa i hodować kozy i kury...

      Usuń
    3. :)) to chyba jakieś zbiorowe przesilenie;)) zastrzyk na zmarszczkę - wow! Powinnaś się poczuć jak gwiazda;)

      Usuń
  14. Alez tu u Ciebie fajnie jest! Lece sobie podczytac, moge sie wprosic? Pozdrawiam rowniez z Wyspy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) zapraszam serdecznie - będzie mi miło gościć Cię w Mamelkowie:)

      Usuń
  15. hahaha kiedyś w pracy młody chłopak powiedział do mnie ,,Pani,, ....zapytałam ile ma lat? on: 18 , ja- aha ...to mów ,,Pani,, ;)
    ( w końcu 30 zobowiązuje ;) )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) to rozumiesz o czym piszę;)) z drugiej strony to dobrze świadczy o kulturze tego MŁODZIEŃCA;)

      Usuń
  16. Ja po 40stce zaczęłam się spotykać z większa ilością mężczyzn...
    każdy ma "dr.mgr" przed nazwiskiem :PPP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) dobre:)) ja mam lekarzy obojga płci, ale jest ich za to cała masa;)

      Usuń
  17. He he kiedyś kilka lat wstecz kiedy już byłam po 30 :) moja uczennica opowiadając mi jakąś historię rzecze do mnie tymi słowy: "no wie pani to była taka starsza pani po 30 :))) Myślałam, że zejdę :)
    Kolejna historia z życia (czytaj z klasy wzięta): Moi nowi uczniowie zaciekawieni ile mam lat (doliczyli się w końcu bo jednego olśniło, że chodziłam z jego siostrą do klasy) stwierdzili, że jak na tyle to trzymam się całkiem nieźle ale jak już ze mną skończą to te lata z pewnością będą po mnie widoczne :) Trzy lata zleciały i rzeczeni panowie kończą szkołę za miesiąc więc nie wiem czy tu śmiać się czy płakać :))

    Buziaki i uściski :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))Podobny tekst usłyszałam od dziewiętnastolatki w pracy - "i ten koleś się zaczął na mnie gapić, taki Angol, stary. Po trzydziestce..." Z uśmiechem tylko "upomniałam" ją, że ja też jestem po trzydziestce;)

      buziaki od starszej pani;)

      Usuń