Urok starej porcelany czyli kolejna propozycja wielkanocnego nakrycia stołu. W roli głównej tytułowa stara angielska porcelana wyszperana w charity shop. I oczywiście mój ulubiony brązowy obrus baza:)
Bardzo, bardzo delikatnie, ale tu moim zdaniem nie potrzeba nic więcej. No, może poza potrawami;)))
Całość w brązach przełamana kroplą soczystej zieleni. Serwetki w drobniutkie różowe kwiateczki przewiązane zielonym sizalem. Do tego posrebrzane sztućce weselne.
Udało mi się dorwać (jeszcze zanim spadł ten cały śnieg i zamknięto z tego powodu szkoły) gałązki brzozy. I tak, to my się możemy bawić:) Z tego gniazdka, to można robić:) W środku oczywiście pisanki od Dusi TU
Jako zielony dodatek - zielony ptaszek:) Są gniazdka jest i on.
Naczynia wyglądają bardzo podobnie, jednak talerze różnią się między sobą.
Scenki rodzajowe zachwycają mnie detalami. Nie ukrywam, że bardzo mnie ucieszył ten zakup. Mieszkam tu już ponad dziesięć lat, ale tylko raz udało mi się upolować takie cudo.
A na koniec w roli deski do serwowania - moja drewniana podkładka.
Lubicie starą porcelanę czy raczej nowoczesne wzornictwo? A może jedno i drugie?
Miłego moi mili. Pa:)
Jaja są? są - to czego chcieć więcej? ;)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o starą porcelanę, to mi się podoba, ale chyba bardziej na kawkę i herbatę - o ile ja miałabym ją używać :)
Mi to bez różnicy do czego;) Tylko na co dzień ciut mi jej szkoda, bo Maluchy niby coraz większe, ale szkoda by było potłuc;))
UsuńLubię starą, a z nowych proste wzory.
OdpowiedzUsuńFajna aranzacja :)
:) dziękuję:)
UsuńTo mam tak jak Ty:) Starą lubię a nowa przemawia do mnie prostym wzornictwem.
Lubię starą porcelanę, ale taką która skrada serce :) Twoja jest śliczna!
OdpowiedzUsuń:) dziękuję:)
UsuńMoje serce też skradła:)
Porcelanowe polowanie bardzo pięknie zakończone. Uwielbiam starą porcelanę i nie tylko. Te przedmioty mają duszę, i gdyby mogły, opowiedziałyby niejedną historię. Mam w domu stary serwis do kawy, z przedwojennego Ćmielowa. Porcelana cieniutka, wzór klasyczny a kawa smakuje wybornie, również dzięki wspomnieniom.Współczesny design też mi się podoba, ale te prawdziwe perełki giną w gąszczu chińskiego "badziewka".
OdpowiedzUsuń:) też tak mam, że rozmyślam nad historią starych rzeczy;) tu nie znam poprzednich właścicieli, ale mam też w domu rodzinne pamiątki:)
UsuńLubię starą porcelanę, mam do niej słabość
OdpowiedzUsuń:)też mi się podoba:)
UsuńPiszesz, że tylko raz udało Ci się upolować tę porcelanę. Ciśnie mi się na usta stwierdzenie, że dlatego bo ona jest w Polsce :-) Mam taką kolekcję w czerwieni i zieleni :-)
OdpowiedzUsuń:)hi,hi, to już wiem gdzie jej szukać;)
UsuńO matuleńko! Moja ukochana porcelanka, z tym, że moja różowa i też będzie w tym roku na stole. Kocham starą porcelankę i z tego powodu zrezygnowałam świadomie ze zmywarki, bo wszystko stare z historią. Muszę koniecznie zrobić gniazdka na jajeczka, bo ,ślicznie wyglądają, a jajeczka mam identyczne od Duśki i jeszcze fajniusie od Reni, więc w tym roku żadnych innych nie będzie. Buziaki.
OdpowiedzUsuń:)dziękuję:)
Usuństarej porcelany mam tylko trochę i używam rzadko, więc zmywarka u nas zostaje;)
Pisanki od Dusi pasują do wszystkiego:)
Buziaki:)
Piękna. Takie starocie będą zachwycały zawsze. Stół prezentuje się niezwykle świątecznie i okazale :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
:) dziękuję:)
UsuńCoś mnie ostatnio naszło na takie stylizacje:)
Pozdrawiam cieplutko:)
Piękna porcelana, mogę na nią patrzeć godzinami, ale używać bym nie chciała.
OdpowiedzUsuń:) dziękuję:)
UsuńJa mogę podziwiać i używać:)
Twój zestaw jest piękny, aranżacja super. Dla mnie w porcelanie jest ważny kształt i deseń, niekoniecznie data produkcji.
OdpowiedzUsuń:) dziękuję:)
UsuńU mnie musi być to coś. Bardzo podoba mi się też klasyka - biel/ecru ze złotym rantem.
Piękna porcelana, scenki rodzajowe zachwycają mnie w każdej formie. Twoja aranżacja stołu bardzo mi się podoba :). Pozdrawiam Cię już prawie wiosennie :*.
OdpowiedzUsuń:) dziękuję:)
UsuńSpodobała mi się zabawa w wiosenne aranżacje stołu;)
Pozdrawiam cieplutko:)
wow, porcelana zachwyca! sama przyjemność spożywać świąteczny posiłek na tak pięknie ozdobionym stole:))pozdrawiam z deszczem w tle:)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję:)
UsuńMam nadzieję, że świąteczne śniadanko będzie pyszne w takich okolicznościach przyrody;))
Pozdrawiam, u nas też padało:(
Lubię starocie, choć staram się je łączyć z nowoczesnością, która też zasługuje czasem na uwagę. Piękna porcelana, gratuluję dobrego oka w wyszukiwaniu takich cacuszek. :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń:) dziękuję:)
UsuńRaz mi się udało;)
Oj mam blogowe zaległości, bo dawno mnie u Ciebie nie było :(
OdpowiedzUsuńPiekna jest taka porcelana, choc jak na mój gust, CZASEM zbyt wzorzysta :)
To zapraszam częściej w nasze skromne progi:)))
Usuń43 year old Associate Professor Modestia Ramelet, hailing from Brandon enjoys watching movies like "Whisperers, The" and Pottery. Took a trip to Rock-Hewn Churches of Ivanovo and drives a Ferrari 250 GT Series 1. znajdz tutaj
OdpowiedzUsuńadwokat od spraw spadkowych rzeszow
OdpowiedzUsuń