poniedziałek, 11 kwietnia 2022

W oczekiwaniu

 Dzień dobry:)

Już za chwilę święta Wielkiej Nocy. Chciałam udekorować dom... i gdzieś mi "wsiąkły" ozdoby! Tak ładnie gdzieś schowałam karton z nimi, że może się odnajdzie w grudniu:)

Oczywiście mam też kilka innych ozdób, więc trochę dekoracji jest.

Zrobiłam też mały przestrzenny obrazek z przepięknym stempelkiem od naszej utalentowanej Agnieszki TU (DZIĘKUJĘ jeszcze raz!)


Dołożyłam marchewkowe tło i dwie mini marchewki:)



***
Synek wybierał się na urodziny do koleżanki z klasy. Prezent wiadomo - kasa, ale została wręczona wraz z karteczką:)

***
A na koniec mam dla Was jeszcze cudne lilie, które dostałam od koleżanki i laurkę od syna na angielski Dzień Matki:)


Dobrego tygodnia życzę. Paaa

sobota, 2 kwietnia 2022

Emerytura:)

 Dzień dobry:)

Moja Martusia przyszła ostatnio bardzo smutna ze szkoły... Okazało się, że jej ulubiona pani przechodzi na emeryturę. Dziwne tu mają podejście do żegnania nauczycieli w trakcie roku szkolnego. No, ale co kraj to obyczaj - jak mawiają.

By ukoić choć ciut dziecięcy smutek obiecałam "zrobić coś dla pani". 

I jak to u mnie często bywa  - "naszło mnie" wieczór wcześniej i zabrałam się do pracy. 

Początkowo nie wiedziałam co to ma być. Po głowie chodził mi czekoladownik, kartka w pudełku, małe pudełeczko z aniołkiem... Aż w końcu w ręce moje wpadła ramka 3D (nowiutenka, kupiłam ich kilka "na  zaś"). I już wiedziałam, że powstanie przestrzenny obrazek. 

Jakie są ulubione kolory pani nauczycielki oczywiście nie wiadomo. Postanowiłam, więc pójść za głosem serca. W rameczce znalazły się kwiatki, listki i kredki - te ostatnie jako symbol nauczania.

Ciężko jest zrobić zdjęcie by ukazać tę przestrzenność. 

Pani się prezent podobał a to najważniejsze:)

***

MąŻ miał grać na charytatywnym koncercie, z którego dochód miał być przeznaczony na pomoc humanitarną Ukrainie. Udało się nawet zamówić jakieś  plakaty tematyczne online.  

Wrócił z nocnej zmiany, położył się spać. Później pojechał po dzieci do polskiej sobotniej szkoły. Źle się poczuł, więc dobrze, że zupełnym zbiegiem okoliczności ja tam byłam. Wróciliśmy do domu i jego wyjazd na koncert stanął pod znakiem zapytania... Położył się jednak jeszcze na półtorej godziny i okazało się, że to pomogło. 

Rano przyszła przesyłka, więc wyjeżdżając na koncert tylko ją złapał w locie i zabrał. Z całej charytatywnej imprezy wrócił bardzo późnym wieczorem i mówi do mnie:

- Zamówiłem te plakaty...

- Tak wiem, pamiętam jak mi mówiłeś. Dobrze, że zdążyły przyjść dziś rano.

- Otwieram je przed koncertem... a tam dwie sadzonki drzew, które zamówiłem miesiąc temu!

***

To tyle na dziś. Radość z wiosny była przedwczesna. W czwartek padał u nas śnieg:) Czekam już jednak na słonko.

Miłego weekendu! Pa:)

środa, 16 marca 2022

Trochę wiosny:)

 Hej, hej:)

Powolutku przybywa do nas wiosna. Słonko miło grzeje (oprócz dzisiejszego dnia, bo oczywiście leje jak z cebra!) Przyroda budzi się do życia.

Mam dziś dla Was - czekoladownik i karteczkę w wiosennych klimatach.

Trafiły do rąk jednej osoby w ramach podziękowania:)

Długo się nie mogłam zebrać by zacząć coś robić i w końcu wczoraj mi się udało. 

Fiolety, zielenie i pastelowy róż trafiły na czekoladownik.  

Podobne kolory zagościły też na kartce. Nie są jednak tak intensywne.

Do środka zmieściła się oczywiście czekolada. No bo jakże by mogło jej zabraknąć w czekoladowniku:)

To wszystko na dziś. Dużo dobrego! Pa:)


czwartek, 3 marca 2022

Book day 2022:)

 Dzień dobry.

Mimo, że żyjemy nieco dalej od centrum szalejącej wojny nas serce też boli... W miarę możliwości angażujemy się w pomoc humanitarną i z nadzieją wyczekujemy dobrych wiadomości.

Przy dzieciach staramy się "trzymać fason"... Wiedzą o wojnie, ale nie wiedzą wszystkiego...

Dziś w ich szkole przypada dzień "Book day fancy dress ".

Tradycyjnie można się przebrać za jakąkolwiek postać:) Marcel bardzo chciał być reporterem a Marta "Książkową wróżką".

Pan reporter ma oczywiście legitymację prasową i mikrofon (rurka od folii aluminiowej, folia aluminiowa, skarpeta, pudełko po perfumach i trochę wyobraźni). 

"Książkowa wróżka" ma książkowe skrzydła na wzór otwartej książki i podświetlaną spódniczkę:) Przy produkcji stroju dla wróżki nie ucierpiała żadna wartościowa książka.

To tyle na dziś. Dużo dobrego i nadziei w sercu. Paa.



czwartek, 24 lutego 2022

Domkowo dla Izy:)

 Dzień dobry:)

Dziś mam dla Was domki, które poleciały do Izy na wymiankę. Miały być wiszące i z miejscem na klucz. Dla równowagi dodałam dwa miejsca na klucze:)

Zrobiłam dwa domki by jednemu nie było smutno:) 

Pierwszy ma materiałowe drzwi i komin. Użyłam tu starej deski. Pomalowałam tak by nadal było widać te wszystkie nierówności drewna. Wyszlifowałam oczywiście krawędzie.

Dodałam też zegar - z prawdziwą tarczą od zegarka:) Wskazówki, to już osobny gadżet kupiony specjalnie do domków.

Drugi ma "linkę na pranie" z klamerką, kłódkę i drzwi z deseczki, którą postanowiłam pozostawić bez pomalowania. Każdy domek ma "złote przetarcia", bo bardzo lubię ten efekt. Na zdjęciu oczywiście nie jest widoczny ale na żywo już tak:) Oba domki mogą wisieć razem (i tak już jest u Izuni) a mogą też wisieć osobno.

***

To tyle na dziś:) miłego dnia! Paaa:)

niedziela, 20 lutego 2022

Wymianka:)

 Dzień dobry:)

Aniołki Izy pewnie większość z Was zna, jeśli nie to zapraszam TU. Jakiś czas temu wpadłam na genialny pomysł by spytać się Izy czy chciałaby się ze mną wymienić pracami. Marzył mi się jej aniołek:) 

Zgodziła się i spytała czy ma być jakiś konkretny... a ja już w głowie miałam Spichrza - wizytówkę mojej Bydgoszczy!

I mam!!! Mojego cudownego bydgoskiego anioła!!! A obok mój domkowy i folkowy. Iza dobrze wie co lubię najbardziej:)) Te anioły są tworzone sercem. To widać! Detale, kolory - wszystko prześliczne. Oczywiście to nie koniec moich prezentów:))

Wspaniała Maryja, anioł z książką i anioł letni. Same skarby! Ja się nie mogę przestać uśmiechać:) 


Karteczka z fenkiem, aniołkowa podkładka i zakładki z suszkami - wszystko śliczne i dopracowane w każdym szczególe! 

Do tego przydasie i słodkości:) 

I skarby na jednej fotce!!! I wszystko MOJE:))

Izuś - jeszcze raz BARDZO DZIĘKUJĘ:) 

To tyle na dziś, idę się cieszyć:)) Dobrej niedzieli, paaa!

poniedziałek, 7 lutego 2022

Motyle i gry:)

 Dzień dobry:)

Dwa tygodnie temu postanowiliśmy wykraść chwilę z codzienności i spędzić jedną noc poza domem. W piątek krótko po szkole spakowaliśmy się i wyruszyliśmy do Warwick. Umówiliśmy się tam ze znajomymi na obiadokolację. Z pełnymi brzuszkami pojechaliśmy do hotelu:) A tam zaplanowany... wieczór planszówek!

Jak to miło mieć znajomych, z którymi ma się podobne zainteresowania: ) Dzieci także miały wieczór gier... i nie tylko tych elektronicznych.

***

Rano po śniadaniu, krótki wypad po Warwick. Zobaczcie jakie cudne okno znalazłam!


A stamtąd wyruszyliśmy do Stratford, bo tam tak naprawdę był cel naszego wyjazdu. Farma motyli! Pierwszy raz byliśmy w motylarni i bardzo nam się podobało:) Kolorowe motyle chętnie siadały na zwiedzających ku uciesze najmłodszych. 







Później poszliśmy na spacer po Stratford. Byliśmy już w tym mieście kilkukrotnie.





Całoroczny sklep z dekoracjami świątecznymi jak zawsze w formie:)
Dla miłośniczek dziadków do orzechów - szczególnie Justynki i Agi - specjalna fotka!



Wracając do domu pojechaliśmy jeszcze do innego miasta na obiad:) W trzy dni byliśmy w trzech miejscowościach, nie licząc tej, w której mieszkamy.

***
To tyle na dziś:) Miłego tygodnia. Paa.
 Lubicie planszówki?