Witajcie:)
Martusia dostała od swojej Mamy Chrzestnej cudną książkę-torebkę (Dziękujemy:)
Ja nie mogę się napatrzeć na to pomysłowe cudo. W książeczce tej są różne różności, które zapewne ma w swojej przepastnej torbie niejedna babcia:)
Martusia trochę się nią pobawiła i odstawiła. Pytam:
- Martusiu, czemu nie bawisz się tą fajną torebką?
- Bo to jest TOREBKA BABUNI.
(a jak powszechnie wiadomo - nie grzebie się w nie swojej torebce:)))
***
Ostatni dzień na Majorce. Pytam Martusię:
- Co Ci się najbardziej podobało na wakacjach?
- Mój różowy kotek! - odpowiada bez chwili wahania.
***
W Mamelkowie znów artystyczne szaleństwo. Coraz więcej rzeczy idzie pod pędzel.
Pytam kto pomalował doniczkę. Na to mój syn szlachcic odpowiada:
- JAM !
(zapewne - JAM szlachcic z szumiącego Mamelkowa herbu zielony pomidor:))
Siostra też niczego sobie. Postanowiła podrasować tenisówki:)
Laptopasowi też się dostało.
Nudny pojemniczek na kredki od razu wygląda ciekawiej:)
Takich przyziemnych spraw jak porysowanie drzwi czy szyby od patio to już nawet nie liczę:))
***
Na koniec moje pomidorki:)
Miłego dnia:) Pa:)
Ewidentnie dzieci Twoje maja za mało powierzchni do rysowania :)))))))))) Albo masz nudne doniczki, nudne buty kupujesz i trzeba im dodać koloru :)))))
OdpowiedzUsuń:))u nas kartki idą tonami:))
UsuńA nudę jak wiadomo trzeba przegonić:))
Artysta wykorzystuje każde miejsce, żeby tworzyć! dzieciaki kreatywne są tylko dom na tym troszkę cierpi..
OdpowiedzUsuńPozdrowienia z Przytulnego
Mam tylko cichą nadzieję, że ominą ściany:))
UsuńPozdrawiamy serdecznie:)
Dobrze, że Mamelek się nie daje i nadal rozwija swoje twórcze zdolności, będzie z niego artysta ;))
OdpowiedzUsuń:)) o tak - artysta plastyk jak nic;)
UsuńOj nie powstrzymasz , ale radzę dla mniejszego { zła ] powieś na ścianie płótno i niech tam dzieci tworzą [ jak tak miałam dla swoich ] nie wyrabiałam z pilnowaniem i malowanie ścian miały swoje miejsce i były zachwycone . Pomidorki rosną super, tylko czekać na owoce pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńNie mam wolnej ściany:( i wolę nie ryzykować wyjścia poza obszar płótna;)
UsuńCzekam, czekam na pomidoraski i pozdrawiam:)
Ja widzę u Ciebie nigdy nie jest nudno:) Artyści z krwi i kości rosną w Mamelkowie. Torebka cudna, poproszę o więcej zdjęć bo też taką chcę:)
OdpowiedzUsuńNa nudę nie mamy czasu:)
UsuńPs. Pamiętaj - to torebka babuni;))
Nareszcie Mamelki w swoim żywiole.Gosiu, wczoraj z szafki w łazience wyciągałam ręczniki i zgadnij co tam było?
OdpowiedzUsuńA ja czekam na kolejne zdjęcia z Majorki.
O matko z córką - ciekawe kiedy ten żwirek u Ciebie przestanie o nas przypominać;)))
UsuńNo coś Ty! Gośka! To są cudne przypomnienia. We wtorek zaczynam sprzątanie generalne -mam nadzieję - i żwirek zginie nawet spod pralki. Wtedy będziesz musiała częściej pisać posty
Usuń:) ja się obawiam, że on jest nawet w takich miejscach, o których nie śniło się filozofom:)
UsuńA myślałam, że to Szlachcic z szumiącego Mamelkowa herbu zielony ołówek :))) Wszak to szlachcic o artystycznej duszy przecie :D
OdpowiedzUsuńNo kochana, ewidentnie wśród tylu nudnych przedmiotów, Ty się nudzić nie masz czasu, już Twoje dzieci o to dbają.
Daj znać, kiedy wpaść na pomidorki :D
A może i on ma dwa herby - zielony pomidor i zielony ołówek:))
UsuńNuda, nuda - a co to takiego?
Pomidory jak będą to chyba imprezę poczynię;))
hej kochana chyba jesteśmy z dziećmi na podobnym etapie ;-) mój najmłodszy obwieścił mi dziś dumnie przez tel.że coś mi porysował ciekawa jestem bardzooooooo co zastanę;-)
OdpowiedzUsuńbuziaków moc
Oj też jestem ciekawa? Hi,hi:)
UsuńBuziaki
Podobają mi się podrasowane tenisówki. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńJak chcesz to podrzuć swoje tenisówki i je odpicujemy;))
UsuńBuziaki
Mój Tymon też podrasował stół, pudełko na kredki, stopy siostry i puzzle :) I ogólnie coś mi ostatnio nocki podrasowuje co nie działa na mnie zbyt dobrze :)
OdpowiedzUsuń:)) dziecięca wyobraźnia nie zna granic:)
UsuńKażda artystyczna dusza musi się twórczo wyszaleć :)) W końcu wszystko nabrało wyrazu!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zdecydowanie teraz to wszystko wygląda duuużo lepiej:))
UsuńChyba zamowie ekipe Mamelkow zeby mi zmienili design w domu hehe. Widze ze maja dobry gust :) przynajmniej nie masz czasu na nude... az
OdpowiedzUsuńZaznaczam od razu, że to są dość wysokie koszta;)
Usuń