Witajcie:)
Dziś przychodzę do Was z naszymi pierdołkami na poprawę nastroju. Czasy są jakie są, ale trochę humoru nie zaszkodzi by poprawić odporność:)
Mam nadzieję, że jeszcze tu tego nie pokazywałam;)
W Polskiej Sobotniej Szkole Mamelek miał uzupełnić drzewo genealogiczne. A że chwilowo był z siostrą na wojennej ścieżce - to voilà
Portret Marty powala urodą:)
Moje Maluchy pytały mnie kiedyś jak to jest z wiekiem dzieci, które się rodzą. Odpowiedziałam, że najpierw mają kilka godzin, dni, tygodni itd. Ostatnio zafascynowały się "Plastusiowym Pamiętnikiem" - i o to kartka z pamiętnika... Oczywiście z kleksem z kałamarza;)))
A to córcia przyniosła z Polskiej Sobotniej Szkoły:))) Szczerość dzieci jest powalająca!
Sprzątam łazienkę. Dzieci mają szlaban na słodycze (bo dzień wcześniej same spałaszowały nadprogramową ilość). Mamelek wręcza mi to:
I nie. Nie głodzę dzieci:) To jego "jestem głodny" dotyczy słodkości!
***
Dzieci bardzo chciały kupić opaski na oczy do spania. Powiedziałam im, że nie potrzebujemy kupować, bo mamy je w domu. Muszę je tylko znaleźć. One poszły spać. Rano ja poszłam do pracy a jak wróciłam, to w ich pokoju znalazłam to:)
***
A na koniec muszę się "pochwalić" własnym wyczynem;) Wyprałam zasłony w sypialni. To są a właściwie były zasłony "blackout" nieprzepuszczające światła. I tak, prałam je już kilka razy i wszystko było ok. Tym razem jednak nie:)))
Dodam, że świeżo odkurzyłam dywan!!! A tu śnieg!!! Najpierw sądziłam, że w bębnie zaplątała się chusteczka higieniczna... Prawda okazała się być bardziej bolesna. Zdrapywałam szczątki tej gumowatej materii DWIE godziny. Efekt nie powala, ale chwilowo lepszy nie będzie;)))
Tak że ten, ciut jaśniej jest teraz;)))
To tyle na dziś. Trzymajcie się zdrowo i nie dajcie się ponurym nastrojom! Zostańcie w domu i bądźcie dla siebie mili. Ściskam mocno i pamiętajcie o bliskich.
Buziaki:*
Fajne są te twoje dzieci, radosne i pomysłowe. Wszystkiego naj dla całej rodzinki:)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję:)
UsuńWszystkiego dobrego i dla Was:)
Pośmiałam się, dzięki wielkie. Opaska do spania na noc mnie rozbroiła :)
OdpowiedzUsuń:) proszę bardzo:)
UsuńMoże trzeba to opatentować;)
Szczególnie po czasie wszystko wydaje się takie zabawne, prawda?
OdpowiedzUsuńŚciskam Was bardzo mocno :D
Po czasie mnie bawi podwójnie;)
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Dzięki za poprawę humoru :) Opaska do spania nieźle kreatywna ;) No ale żeby dzieci musiały podanie do matki pisać o racje żywnościowe...w głowie się nie mieści ;) Buziaki.
OdpowiedzUsuń:) polecamy się;)
UsuńNormalnie nienormalnie;)
Buziaki:)
Nie, no pomysły Twoich dzieci mnie powalają. Może opatentuj pomysł opaski na oczy. Ale się uśmiałam. Z zasłona współczuję. Pozdrawiamy.
OdpowiedzUsuń:) no właśnie, już mi ten pomysł z patentem też zawitał w głowie;)
UsuńZ zasłoną przeszłam do porządku dziennego;) Okno mamy od ogrodu, więc luz.
Pozdrawiamy również:)
Opaska wymiata.
OdpowiedzUsuńMuszę zrobić sobie taką do autokaru, gdy "kiedyś" z moją wycieczkową paczką gdzieś pojedziemy.
pozdrawiam
:) Zrobisz w niej furorę;)
UsuńPozdrawiam serdecznie:)
Opaska do spania- klękajcie narody :) kreatywne dzieci kreatywnej mamy :) brawo :)
OdpowiedzUsuń:) mamy to w genach - hi,hi:)
UsuńO Boże kobieto, jestem u Ciebie pierwszy raz, a normalnie pokochałam Ciebie i Twoją rodzinkę (wielkie uściski dla Was). Bloga super się czyta i nieźle się pośmiałam :D.
OdpowiedzUsuńTen kleks to może być uważany za dzieło sztuki! Rysunek Marty mnie powalił na kolana, ale chyba widzę przy imieniu serduszko, więc chyba niedługo nienawiść przejdzie :D. Opaska do spania wymiata, możesz nawet przy tym spaniu sobie wydepilować twarz!
Pozdrawiam serdecznie!
:) rumienimy się po przeczytaniu Twojego komentarza;)
UsuńCieszymy się, że się podoba i pozdrawiamy:)
Mnie powalił na kolana głodny Mamelek. Cudne masz te dzieciaczki! Buziaki Gośka!
OdpowiedzUsuń:) dziękuję:)
Usuńliściki dzieci zostawiam na pamiątkę:)
Buziaki:)
Cudne są te dziecięce pomysły, ich teksty i wybryki. Fajne masz dzieciaki <3 Moje to już dwie staruchy, ale z ogromnym sentymentem wspominamy różne wpadki z okresu dzieciństwa... Opaska na oczy cudo :))))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i życzę dużo radości i uśmiechu, Agness <3
:) dziękuję:)
UsuńDziecięca logika i ich pomysłowość jest niesamowita:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Ale wesoło u Was, a dzieci bardzo dolne!!! Wszystkiego dobrego dla całej rodzinki:)
OdpowiedzUsuń:) dziękujemy i wzajemnie:)
UsuńUściski:)
Moj niemalze-czterolatek powedrowal ostatnio poskarzyc sie babci, ze mama kompletnie nic mu nie daje jesc, a on jest taki glodny! Na szczescie babcia zna tego cwaniaczka i domyslila sie, ze niekoniecznie chodzi o pusta lodowke :D zdrowka kochani!
OdpowiedzUsuń:) czyli rozumiesz mnie doskonale;)
UsuńZdrówka i dla Was.
Pozdrawiam:)
No nieźle pomysły maja szkraby!
OdpowiedzUsuńBuziaki 😘
:) mają, mają;)
UsuńPoczekaj jeszcze troszkę jak Twój synek podrośnie, to będzie podobnie;)
Pozdrawiam cieplutko:)
Rozczulil mnie liscik Mamelka i to, ze biedak czul sie "samotny". Wie skubaniec jak zagrac na strunach matczynego serca. :D My takie lisciki dostajemy najczesciej od Bi jak cos przeskrobie, ale tak naprawde ostro przegnie. Straszny problem ma to dziecko z przeprosinami, wiec zazwyczaj podsuwa nam takie lisciki, ze przeprasza i juz nie bedzie, itd. ;)
OdpowiedzUsuńTablet Waszym najwiekszym rywalem? Coz, przynajmniej sie zalapaliscie do rywalizacji, bo Mamelka juz Martusia nie uwzglednila! :D
Obydwoje dokładnie wiedzą, gdzie nasze słabe punkty;))
UsuńPatrz a o tym nie pomyślałam, że tylko o Rodzicach napisała! A to Ci siostra;)
Kreatywna Mama to i dzieci z pomysłami WIELKIMI. Może wyślę Wam paczkę bo samotność Mamełka mnie zasmuciła :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że temat samotności został ogarnięty;) Ale dziękujemy za troskę:*
UsuńOj wesoło u Was.Z przyjewmnością poczytałam, ale opaska na oczy powala totalnie. Rewelacja! Jak widać potrzeba matką wynalazku.Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńTak, że ten. W razie potrzeby wiesz z czego zrobić;)
UsuńUściski:)
Oj tak humor nie powinien nas opuszczać, bo dzięki temu nie zwariujemy. Opaska na oczy to hit :))))). Ekologiczna, i co najważniejsze każda z nas może ją mieć :))). U nas od kiedy dzieciaki nie chodzą do szkoły też jest wesoło, chociaż czasami modlę się, aby nie pozabijali się :))). Buziaki dla Was!
OdpowiedzUsuńCodziennie można mieć inną opaskę;) A dekoracja jej zależy tylko od naszej fantazji;))
UsuńU nas też szaleństwa w domu;)
Buziaki:)
Ah dzieciaki mają pomysły :D opaska na oczy jest świetna... chyba sobie taką zrobię xD
OdpowiedzUsuń:) proszę bardzo, będziesz wyglądała oryginalnie;)
Usuństylowo i praktycznie :D
Usuń:)
UsuńGosieńko, bardzo dziękuję za dawkę humoru! moje dzieci już takie dorosłe, a Ty nie możesz narzekać na nudę! pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuń:) proszę bardzo:)
Usuńu nas zawsze coś się wesołego trafi;)
Uściski:)
Jest się z czego pośmiać, świetne dzieciaki! Pozdrawiam serdecznie! :)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję i pozdrawiam wiosennie:)
UsuńPięknie dzielisz się Waszym codziennym humorem! Opaska na oczy to wielki hicior!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam w ten niepewny dla wszystkich czas:))
:) dziękuję:)
UsuńTeraz tym bardziej trzeba wyłapywać takie perełki:)
Uściski:)
Haha, niezwykle pomysłowe dzieciaki! Rozwaliły mnie te pomysły - szczególnie opaska :D Super :D
OdpowiedzUsuń:) pomysłów rzeczywiście im nie brakuje;)
UsuńUrocze!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUśmiałam się :) Najlepsza była opaska na oczy :))) Dzieci są niesamowite :))) I ten głód z powodu samotności hihi :)
OdpowiedzUsuńŚciskam!
:) no rozbroił mnie tym głodem w samotności;)
UsuńPozdrawiam serdecznie:)