Dziś zacznę przede wszystkim od życzeń z okazji Dnia Mamy!
Życzę wszystkim Mamom dużo zdrowia, wytrwałości w codziennych zmaganiach, miłości i radości:)
Spokoju, spełnienia w życiu i dużo siły na kolejny dzień;)
A dla mojej Mamci kwiatki:
***
Mnie też dopadło rabarbarowe szaleństwo. Było ciasto, kompot i dżemy:)) Rabarbar rośnie sobie jakby nigdy nic w moim ogrodzie (a właściwie rósł, bo już wszystko spożytkowałam:)
Do dżemu dodałam jeszcze śliwki, banany i borówki:)
***
W związku z pogodą (jaka jest każdy widzi) na walnym zebraniu uchwalono, że nasz nowy nabytek zostanie z nami w domu. No prawie w domu, bo na patio. Na podłogę trafiły dywany a my zyskaliśmy letni pokój. Maluchy mają też tu część swoich zabawek:)
Miłego dnia:) Dla wszystkich. Pa:)
Więc pogoda może tym razem przesłużyła się ?Urocze miejsce do wypoczynku i dzieciaki na oku ha ha Mój rabarbar prawie spożytkowany, a w tym Dniu Samych zdarzeń pełnych miłości, radości od swoich pociech , ściskam Dusia
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie:)
UsuńPogoda sprawiła, że teraz każdy chętnie zagląda na patio:)))
Pozdrawiam serdecznie!
Ja również przesyłam moc całusków dla Mamelkowej Mamy:)
OdpowiedzUsuń:)dziękuję ślicznie:)
UsuńI myślisz Gosiu, że na tym centrum dowodzenia długo sobie posiedzisz? Mamelek i Martusia na to pozwolą? Naprawdę tak myslisz? Kocham Twój optymizm. A tak poważnie to fajnie przysiąść i wypić kawusię, wziąć książkę do ręki i od czasu do czasu zerkać na dzieci.Buziaki dla całego Mamelkowa. Ostatnio Gosiu kocham Cię za długie szpilki od Ciebie. fantasyczne do moich szyjątek.
OdpowiedzUsuńMoże i za długo tam nie posiedzę, ale całkiem dobrze stamtąd widać co Maluchy robią w ogrodzie, więc to duży plus:))
UsuńCieszę się, że szpileczki dobrze służą:)
Buziaki
moi chłopcy się martwili że do Dnia Mamy kwiatki im padną i dostałam wczoraj;-)
OdpowiedzUsuńwszystkiego naj dla wszystkich mam:-)
miłego bujania w mamelkowie:-)
buziaki
Ja właściwie dziś zbyt mocno nie świętuję, bo swoje święto obchodzę wg angielskiego kalendarza:)
UsuńBuziaki
samych cudowności mamuśka :)
OdpowiedzUsuńI wzajemnie:)
UsuńCo sobie człowiek zamiar poweźmie, żeby się do jakiej roboty ruszyć, to zagląda do Mamelkowa, a tam takie centrum, że tylko wziąć herbatę, usiąść na huśtawce i nic więcej nie robić ;))
OdpowiedzUsuńNo i może tym rabarbarowym ciachem się jeszcze zajadać.
:) no ja odpływam w tych zielonościach;)
UsuńPo cieście i kompocie zostały wspomnienia. Teraz został tylko dżem:)
Dżemu nigdy nie robiłam :))) z rabarbaru :)
OdpowiedzUsuńTo polecam:)))
UsuńTrzeba przyznać, że niezłe to Twoje centrum dowodzenia. Nie ma to jak się pobujać odrobinkę dla relaksu :)
OdpowiedzUsuńCiasto z rabarbarem - pychotka. Pamiętam jak jadłam w dzieciństwie rabarbar z cukrem :) Całkiem smaczny był :)
Pozdrawiam :)
Teraz to każdy chce dowodzić;)
UsuńJa juz prawie zapomniałam jaki rabarbar może być pyszny a tu taka ogrodowa niespodzianka:)
Buziaki
Co ja bym dała za takie patio i huśtawkę... Ach... :)
OdpowiedzUsuńJak szukaliśmy domku to zależało nam na patio... i udało się!
UsuńA huśtawka to już kropka nad "i" :)
Pogoda jest okropna, dobrze, że na pociechę u Ciebie można się poczęstować takimi słodkościami ;)
OdpowiedzUsuń:)trzeba sobie jakoś umilać życie:)
UsuńBujane centrum dowodzenia :)))
OdpowiedzUsuńBaaaaaardzo mi się podoba. Wszystkiego dobrego!
dziękuję:)
UsuńMi też:))