poniedziałek, 18 stycznia 2021

Domkowe mini obrazki:)

 Witajcie:)

Miałam nieodpartą potrzebę posiadania domkowej broszki:) 

Cóż, pomyślisz zapewne mój Drogi Czytelniku, że nie jest to produkt pierwszej potrzeby. I nie jest nawet zapewne potrzeby drugiej. I zgodzę się z Tobą całkowicie! Ale jak ziarenko zostanie zasiane, to już nie ma zmiłuj:)

Powstała więc broszka. Z filcu, skrawków materiałów i niteczek. To taki mini obrazek haft/aplikacja. W środku dla usztywnienia wszyłam tekturkę a z tyłu umieściłam zapięcie by broszka była pełną gębą. 

Wciągnęło mnie to bardzo i stwierdziłam w duchu, że idąc za ciosem zrobię jeszcze breloczek do kluczy. Tak oto i powstał on:)

Było mi mało. Chciałam broszkę, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia. Powstał do kompletu breloczek. Mało! Cóż można chcieć jeszcze w tym klimacie? Padło na magnes. Mimo, że sama posiadam lodówkę w zabudowie i nie mogę tam mieć magnesów, to jednak stwierdziłam, że go udziergam. A co tam? Kto mi zabroni:) 

Bawiłam się wyśmienicie słuchając przy tym niezwykle mrocznego audiobooka na YT. Nagranie trwało prawie dwanaście godzin! Dokładnie tyle trwało zrobienie tych trzech rzeczy:)

To tyle na dziś:) Wszystkiego dobrego w ten podobno najbardziej depresyjny poniedziałek w roku. Paaa:)

57 komentarzy:

  1. Jak widać Twoja kreatywność nie ma granic. Super są.te "domkowe" ozdoby😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) bardzo dziękuję
      Hi,hi lubię takie różne robótki:)

      Usuń
  2. Jakie urocze... Jesteś królową domków w różnym wydaniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję, hi, hi królowa domków, to brzmi dostojnie:))

      Usuń
  3. Świetne domkowe Tworki! Widać że super spędziłaś te 20 godzin:)Trudno wybrać faworyta. Wszystkie mają swój klimat. Super! Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję bardzo
      Spędziłam ciut mniej - dwanaście:) I cieszę się, że się podobają:)
      Uściski z Anglii:)

      Usuń
  4. Rozkoszne maluchy, zabawne, kolorowe :)

    OdpowiedzUsuń
  5. podobają mi się uszytki z filcu, jakoś niestety sama nigdy nie miałam sposobności żeby takiego uszytka sobie zrobić. Fajowe:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję
      Takie coś innego. Dobrze się przy tym bawiłam:)

      Usuń
  6. Och, takie maleństwa, a takie cudne :).

    Widać ogrom pracy włożony w te domki :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję bardzo
      Ale to taka sama przyjemność:)

      Usuń
  7. Znam to uczucie, jak sobie coś umyślę to po prostu muszę:))) Fajny pomysł i ciekawe wykonanie, śliczne są te domkowe drobiazgi. Takie maluchy chyba robi się trudno?
    Uściski Gosiu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję Ewciu
      Szczerze mówiąc, to robi się je łatwo:) Filc jest wdzięcznym materiałem.
      Pozdrawiam cieplutko:)

      Usuń
  8. Gosiu broszka to podstawa w ozdobieniu ciuszków :). Oprócz bransoletek to moje drugie ulubione biżutki :). Mam nawet kilka po babci, niby nic wielkiego, bo są takie zwykłe plastikowe, ale dla mnie mają ogromną wartość sentymentalną :)). Twoja domkowa kolekcja jest boska!!! Broszkę już widze przypiętą do płaszczyka wełnianego :)). Gosiu koniecznie częściej przelewaj swoje domkowe wizje na tkaniny :))). Jest naprawdę ekstra!!!
    Buziaki kochana!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję Justynko
      Trafiłaś w dziesiątkę! Broszkę zrobiłam z myślą o nowym płaszczu:)) Moja Babcia też nosiła broszki. Szczególnie jedna zapadła mi w pamięć. Niestety nie wiem, gdzie jest... Muszę popytać.
      Buziaki:)

      Usuń
  9. Cudnie się to prezentuje. Kolorowe obrazki, które nastrajają pozytywnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten breloczek bardzo fajny ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kapitalna domkowa twórczość. To czysta kreatywność w najradośniejszej postaci!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję pięknie
      Dokładnie - bawiłam się przy tym wyśmienicie:)

      Usuń
  12. Czasem człowiek po prostu musi! Super te domeczki :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Super prezentują się te obrazki :D
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękne jak zawsze! Chciałabym takimi cudami w większym rozmiarze udekorować dzieciakom ściany w sali :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję
      Super pomysł z tymi dekoracjami w sali:)

      Usuń
  15. Urocze są te Twoje domki, uwielbiam te drewniane, zaglądam do Ciebie od jakiegoś czasu, ale jakoś ciągle brakło czasu na zamieszczenie komentarza. Takie maluchy zazwyczaj pochłaniają sporo czasu. Dzisiaj wpisze sobie na listę blogów do,których zaglądam :) Pozdrowienia gorące dla Bydgoszczanki od Bydgoszczanki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) bardzo dziękuję, cieszę się, że tym razem zostawiłaś po sobie ślad w postaci komentarza a tym bardziej, że Jesteś z mojej ukochanej Bydgoszczy:)
      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  16. No ja nie wiem, czy dla kogoś tworzącego z taką pasją drewniane domki, nie jest to właśnie pierwsza potrzeba :) Kochana!!! One są cuuuudne. Ja pierdykam Ty to masz nieziemski talent :)))))))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję pięknie
      Tak mi domkowo w duszy gra:)
      Uściski:)

      Usuń
  17. Urocze szyjątka Małgosiu i ja to rozumiem doskonale, jest potrzeba posiadania na już! 😉 Więc trzeba zrobić dla siebie i nie ma zmiłuj się:)))
    Takie maleństwa, a wszystko na nich się znajduje, brawo👏👏👏
    Pozdrawiam słonecznie😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję bardzo
      Jak już się taka potrzeba "narysuje", to już nie daje spokoju:)
      Uściski:)

      Usuń
  18. Czytamy sobie w myślach bo za mną chodzą podobne rzeczy. Pięknie zrobiłaś te domeczki zawieszka jest wspaniała,muszę sie zabrać za swoją.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję bardzo
      Takie drobiazgi dają mnóstwo radości:)

      Usuń
  19. Najważniejsze że robienie tych prac sprawiło Ci dużo radości. Śliczne to wszystko. Ktoś, kto nie para się rękodziełem nigdy nie podejrzewałby, że zrobienie ich tyle czasu może zająć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję bardzo
      Dokładnie. Dlatego najbardziej rękodzieło docenia drugi rękodzielnik:)

      Usuń
  20. Ja kompletnie nie mam żadnych, ale to żadnych zdolności plastycznych, manualnych, do szycia, robienia na drutach... Twoje prace słodkie, breloki świetne! Pasja to fajna rzecz! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję bardzo
      Masz za to - jak czytam u Ciebie - inne zdolności! Piszesz teksty. Każdemu coś w duszy gra:)

      Usuń
  21. Nieodparta potrzeba, u nas rękodzielników,jak najbardziej ;)
    Zawsze coś wymyślisz ciekawego i inspirującego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję bardzo
      Taki przymus niezrealizowany, to później męczy;)) Trzeba i już.

      Usuń
  22. Gosiu, te domki będą dla mnie inspiracją na już!!!
    Od kilku miesięcy szyję domki i nie mogę skończyć, a tu taka urocza niespodzianka i dla mnie kop! Super się prezentują Twoje prace!!! Z małych resztek i przydaśków robisz coś wyjątkowego. Gratuluję!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Alinko, dziękuję serdecznie za te ciepłe słowa. Powodzenia w Twoich planach:)

      Usuń