niedziela, 17 sierpnia 2014

Pierwszy sen:)

Witajcie:)
Nadaję z nowego domku:))) Ufff. Stres opadł, przeprowadzka za nami. Teraz tylko MEGA remont i już:))
Podobno pierwszy sen na nowym miejscu ma znaczenie. No, to uwaga Czytelniku Drogi - senniki w dłoń i odczytaj to morfeuszowskie przesłanie:)) Sen z drugiej nocy, bo z pierwszej, to nic nie pamiętam.
Otóż śniło mi się, że mój własny, prywatny MąŻ chciał mnie zabić!!!! Sen tak realistyczny, że obudziłam się totalnie spanikowana i zlana potem. Chciał roztrzaskać mi SZPADLEM krtań!!!!
To tyle:)))
Ciekawa jestem czy miało to związek z tym, że wczoraj z kolegą rozmawialiśmy o tym, że w banku mamy tak ustawiony kredyt, że w razie śmierci - druga osoba ma spłacony cały dom?

Fotka z szafki w kuchni:))


I druga z fragmentem pokoju Maluchów. Słodko śpią, więc mogłam coś do Was napisać.


To tyle na dziś. Trzeba działać dalej:))
Miłej niedzielki. Pa:))

Ps. Muszę sprawdzić w szopce czy mamy jakiś szpadel:))))

12 komentarzy:

  1. Hihihi, w trakcie czytania miałam właśnie myśl, że musisz wyrzucić z domu szpadel.
    Pzypomniałaś mi- był taki horror gdzie rodzina wprowadza się do domu i z czasem maz zaczyna się coraz dziwniej zachowywać i w końcu chce zabić rodzinę, tak jak zrobił poprzedni właściciel.
    A tak całkiem poważnie już to gratuluję przeprowadzki- kącik dzieci cudny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))dziękuję:)) Dziecięcy pokój też przejdzie metamorfozę... Tylko jeszcze nie wiem kiedy:))
      A ten mój sen, to jak prawdziwy horror!

      Usuń
  2. moje mamelki w natarciu strzeżcie się;-)
    nie ma jak db sen na nowym mieszkanku hihi
    moja Ty senna wróżko;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)))byłam przerażona!!! Teraz już chcę śnić same kolorowe sny:)))

      Usuń
  3. No nie mogę, jaki sen !!!:)) Pewnie rano patrzyłaś na Męża nieco podejrzliwie ( ja bm tak robiła hi hi ) :)))
    Dzieciaki mają bardzo przytulny pokoik, a ta szafa to prawdziwy skarb, duża i pojemna jak widzę.
    W kuchni, tak jak pisałaś króluje mięta :)))
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))) wzięłam MęŻa na rozmowę:)))
      Wszystko jest i tak w ciągłych zmianach, więc pokój Maluchów też jeszcze ulegnie zmianom:))
      Pozdrawiam cieplutko:)

      Usuń
  4. No i zaplułam klawiaturę! Szpadel i inne narzędzia - USUŃ. Teraz będę się bała pierwszej nocy w moim nowym domku :)
    Jak fajnie że już pokazujesz zdjęcia z zamieszkania :) i to fajne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) dziękuję:))
      trzymam rękę na pulsie i szpadel jest pod kontrolą:)) hi,hi

      Usuń
  5. Ha ha Arek ma juz pewnie dosyć miętowego koloru i Cię straszy w snach:-D:-D:-DGoska gratuluję nowego domku i życzę wytrwałości i cierpliwości przy remoncie;-)M.S

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)))Dziękuję:)) Może chcesz przygarnąć na 2 tygodnie dwa wulkany energii w postaci moich Maluchów? Skutecznie opóźniają wszelakiej maści działania remontowo-sprzątaniowe:)))

      Usuń
  6. O kurcze, nie zazdroszczę takiego snu, jednak kiedy śnią mi się głupoty miło wtulić się w męskie ramię, a w przypadku takiego snu jak temu ramieniu zaufać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)) rano patrzyłam trochę dziwnie na MęŻa:))
      Za takie koszmary, to ja dziękuję!

      Usuń