Witajcie
Inspiracją do kolejnych działań była fotografia z sieci a później dotarłam na bloga TU. Stare krzesła posiadałam co prawda ogrodowe tylko, ale lampka "chcenia" już się zapaliła;)
Wspólnymi siłami z MęŻem zrobiliśmy taką oto ławkę;) Zapewniam, że jest prosta, to płot jest krzywy.
Ja wiem, że można kupić nową. Tylko, że nie na tym ta zabawa polega;) Są rzeczy które jak najbardziej tylko nowe a są takie które cieszą gdy je zrobisz samemu.
Rozebrałam stare krzesła. MąŻ zrobił stelaż. Dla żartu powiedziałam, że może użyjemy starych siedzisk. I w sumie dobrze to wyszło;) Przy okazji nauczyłam się obsługi wkrętarki!
Wszystko przeszlifowałam by żadna drzazga nikomu nigdzie nie weszła;) MąŻ zrobił wzmocnienia.
A następnie wszystko pomalowałam:) Ten kolor jest pełen energii! W domu raczej niekoniecznie ale w ogrodzie jak najbardziej:)
I tak oto wspólnymi siłami dorobiliśmy się nowej/starej ławki w ogrodzie:)
To tyle na dziś! Ile tu ostatnio wpisów ogrodowych - fiu, fiu;)
Miłego dnia:) Paaaa:)
Bardzo fajny pomysł na ławkę, nie wiedziałam, że stare krzesła mogą się na coś takiego przydać :)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję
UsuńA jednak! A już były przygotowane do wywiezienia na recycling;)
Genialne!!! Proste a jakie pomysłowe w życiu bym na to nie wpadła. Dawniej to przede wszystkim się przerabiało coś zużytego czy niepotrzebnego i było to normalne. Teraz jest jakaś dziwna moda - na nowe, mimo tak silnej edukacji ku recyklingowi i pokrewnym.
OdpowiedzUsuńWielu miłych chwil na nowej ławeczce :)
:) dziękuję
UsuńKiedyś ciężko coś było kupić w sklepie i człowiek się uczył swoistej zaradności. Mój Dziadek był taką złotą rączką, który wszystko umiał zreperować. Dziś już takich ludzi jest coraz mniej. Kupujemy nowe i nowe.
ps. Czekam na lepszą pogodę z tą ławeczką;)
Ale pomysłowa jesteś!, ławka bardzo mi sie podoba i ten kolor! Pewnie że mozna kupić nową, ale wtedy nie ma się takiej satysfakcji jak gdy sie zrobi samemu :)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję
UsuńDokładnie, najbardziej cieszy ta radość, że się coś samemu zrobiło (tudzież wspólnymi siłami - jak w tym przypadku;)
Mega.....Gosiu, ja uwielbiam takie pomysły....a kolor, wyszło super, super pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuń:) bardzo dziękuję
UsuńKolor też bardzo mi się podoba:)
Pozdrawiam cieplutko:)
Genialne są Twoje pomysły i Wasza nad nimi praca :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:) dziękuję bardzo
UsuńPomysł podpatrzony w internecie. Lubię takie fotki, które są impulsem do "zadziania się" czegoś nowego:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo dizainerski pomysł i wykonanie :)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję
UsuńTakie niby nic a cieszy moje oko ilekroć zapuszczę się w tamte rejony ogrodu:)
pierwsszy raz widzę ławkę wykonaną z krzeseł! świetny pomysł, wygląda to cudownie. Brawo!
OdpowiedzUsuń:) dziękuję bardzo
UsuńPodziałała na wyobraźnię ta fotka z internetu a następnie wszystko potoczyło się lawinowo;)))
Pomysł jest świetny, a wykonanie? mistrzostwo! Pozdrawiam i życzę dobrej nocy ;)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję bardzo
UsuńSpokojnej nocy i dla Ciebie:)
Jak dla mnie bomba! Super ta ławeczka. W takim kolorze wygląda fantastycznie. Dobrze, że ją przeszlifowsłaś, a mąż wzmocnienia dodał, bo jak w końcu zobaczę Wasz śliczny ogród, to bez obaw będę mogła na niej tyłek posadzić 😂
OdpowiedzUsuńBuziolki ;)
:) dziękuję
UsuńTeraz pozostało już tylko wypatrywać dobrej pogody i końca remontu pralni (bo cała jej zawartość zagraca wszystko po trochu) i się w końcu konkretnie umówić:)
Buziaki:)
Świetne siedzisko:)
OdpowiedzUsuń:) Dziękuję
UsuńGosiu normalnie znów przepadłam!! Coraz bardziej wzmagasz we mnie pragnienie posiadania własnego ogrodu :)). A ławka jest CZADOWA!!! Za żadne monety byś takiego cuda nie kupiła. I kolor jest super!! Jeśli nie pogniewasz się podeślę bratu pomysł. Hobbystycznie robi różne cuda z drewna i podsunę mu pomysł, że może na gwiazdkę, dla siostry, na balkon, chciałby coś podobnego zrobić :))). Buziaki kochana!
OdpowiedzUsuń:) dziękuję pięknie
UsuńOczywiście podeślij bratu pomysł a później pochwal się rezultatem:)
Mnie ta ławka też cieszy:) Niby nic a radość daje:)
Buziaki Justynko:)
Czadowa!!!
OdpowiedzUsuń:) dziękuję
UsuńAle cudowna! Oryginalny pomysł i przy okazji bardzo wyjątkowo się prezentuje ;)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję bardzo
UsuńŚwietna!!! I nie do kupienia w żadnym sklepie, a to przymiot bezcenny😊
OdpowiedzUsuń:) dziękuję
UsuńNo tak, unikat w każdym calu - hi,hi:)
Ławka naprawdę jest oryginalna i świetnie się prezentuje :D
OdpowiedzUsuńMiałaś naprawdę super pomysł na wykorzystanie starych krzeseł :D
Pozdrawiam!
:) dziękuję
UsuńA miały być już wyrzucone;) Dobrze, że recycling był zamknięty:)))
Pozdrawiam również:)
Super pomysł, jak zawsze :) Fajnie, że masz miejsce na te wszystkie swoje cudeńka i możesz je wykorzystać. Ja w moim małym mieszkanku ledwo znajduję miejsce na jakiegoś większego kwiatka ;)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję
UsuńJak na angielskie warunki - mamy dość spory dom i ogród. Poprzedni dom, który kupiliśmy był mniejszy i było nam zbyt ciasno. Nauczeni doświadczeniem wybraliśmy dużo większy;)
Wygląda bardzo oryginalnie! Pomysł świetny! Śliczny macie ten kącik :) Co to za rośliny rosną po bokach ławeczki? Piękne są!
OdpowiedzUsuń:) dziękuję
UsuńTe rośliny to juki:) Są podobno mega wytrzymałe i proste w pielęgnacji.
Pomysł świetny i gratuluję wykonania. Mnie też bardziej podobają się takie samodzielnie zrobione różności niż kupione na gotowo. Gdybyśmy mieli z mężem więcej możliwości pewnie byśmy połowę mebli do mieszkania sami sobie zrobili. Niestety mieszkanie na trzecim piętrze bez własnego podwórka, w garażu mało miejsca, plus to wnosić. Po prostu nie ma gdzie niektórych rzeczy robić ale i tak sporo kombinujemy :). Ławeczka jest super i ten kolorek faktycznie dodaje pozytywnej energii <3
OdpowiedzUsuń:) dziękuję
UsuńTeż gustuję w takim rękodziele, ale głównie w dodatkach. Dlatego mimo bazy w postaci gotowych mebli ze sklepu - nasz dom wygląda inaczej od reszty podobnych "katalogowych" domów;) Ale wszystko to oczywiście kwestia gustu i każdy ma jak mu pasuje;)
Ty, eeeee, zacznie to wygląda musze przyznać :)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję;)
UsuńDokładnie po co kupować nowe skoro można zrobić samemu takie cudo! Czekam na więcej takich inspiracji :))
OdpowiedzUsuńdreamerworldfototravel.blogspot.com
:) dziękuję
UsuńChwilowo działania okołoogrodowe zostały u nas zakończone;)
SUPER!!! Bardzo pomysłowa ławeczka:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję
UsuńPozdrawiam również:)
Super przemiana. Ludzie niektórzy wyrzucają wszystko stare nie zdając sobie sprawy ile by mogli mieć własnych ozdób. Ale nie... Idą i kupują, wydają majątek bo ważne jest tylko dla nich to, że później będą mogli się pochwalić za ile to oni kupili to wszystko. Tylko liczby dla nich się liczą. A tu taka super ozdoba wyskoczyła. Chwila relaksu i wspólnej pracy z mężem i jest ławeczka.
OdpowiedzUsuń:) dziękuję
UsuńNa szczęście nie mam ciśnienia na chwalenie się "zakupami";) Kupuję według estetyki i stylu, który mi się podoba a nie koniecznie według marki. Wszystko zależy też od tego co to za zakup i do czego ma mi to posłużyć;)
Pomysłowe i ładne 🙂 ja zawsze podziwiam takie osoby za pomysłowość, chęci do wykonania i serce włożone w to wszystko. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń:) dziękuję
UsuńSama radość z takiej pracy:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Swietna ta laweczka! I wykonanie i kolorek! :)
OdpowiedzUsuń:) Dziękuję
UsuńBardzo dobry pomysł i super wykonanie. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję:)
Usuńpozdrawiam cieplutko:)
No i kolejny genialny projekt. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper sprawa!!! Po co kupować coś nowego skoro można odnowić stare mebelki i jeszcze przy tym nauczyć się czegoś nowego. Jeśli ktoś by chciał to zapraszam do mnie btc-maszyny.pl znajdziecie tam trochę bardziej profesjonalne sprzęty
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisany artykuł.
OdpowiedzUsuńŚwietnie jest ten artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisany artykuł. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuń