Dziś mam dla Was propozycje kostiumów dla dzieci do zrobienia w domu:) Jeśli macie pod ręką jakieś dzieci/wnuki to nieraz spotykacie się z sytuacją, że muszą one się za coś przebrać. Szkolne bale, tematyczne urodziny czy inne potrzeby własne to doskonałe pole do popisu dla naszej fantatzji!
Jak co roku w szkole u moich Maluchów obchodzony był Międzynarodowy Tydzień Książki, który kończył się "przebierankami".
Wiedziałam, że z Mamelkiem nie będzie tak prosto, bo synuś ma własne zdanie. Ale w końcu wybrał sobie strój ulubionego bohatera SUPER MARIO :)
Co potrzebujemy by zrobić SUPER MARIO:
- czerwoną bluzkę na długi rękaw
- niebieskie ogrodniczki
- czerwoną czapkę z daszkiem
- sztuczne wąsy do przyklejenia
- filc (biały, czerwony i żółty)
- klej na gorąco
- nożyczki
Wycinamy z żółtego filcu dwa kółeczka i naklejamy je klejem na gorąco przy szelkach spodni. Czapka docelowo była z motywem psiego patrolu, więc zakleiłam czerwonym filcem pieski. Następnie przykleiłam na środku białe filcowe kółko a na to czerwoną literkę "M".
***
Wiosenna wróżka/ Spring Fairy (I miejsce w klasie)
Co potrzebujemy by zrobić Wiosenną Wróżkę:
- strój bazę (u nas - wiosenny podkoszulek i spódniczka; może też być sukienka)
- wianek z kwiatkami
- sztuczne ptaszki
- gniazdko
- sztuczne kwiatki
- wydrukowane z internetu motyle i kwiaty
- zielona fizelina
- 3 liście (moje to pozostałości po dziecięcej karuzelce dla niemowląt;) mogą być też wycięte z filcu
- pisaki/kredki (polecam BAMBINO)
- klej na gorąco
Na wianku umieszczamy gniazdko z fizeliny i ptaszka. Na górze stroju przyklejamy motylki, gniazdko i ptaszka - z przodu. Na dole stroju przyklejamy klejem na gorąco pomalowane kwiaty i kolorowe motyle. Po bokach i z tyłu przyszywamy liście. Można oczywiście jako bazę użyć zielonych ubrań, ale ja posiłkowałam się tym, co znalazłam w szafie:)
***
A na koniec dwa stroje wykonane w niecałą godzinę. Na specjalne zamówienie moich dzieci:)
PIES
Co potrzebujemy by zrobić ekspresowy kostium PSA:
- dziecięcy kocyk (może być kawałek materiału typu polar)
- sztuczne futerko najlepiej brązowe (u nas jasny i ciemny brąz)
- czarna skarpetka
- biała tekturka
- gumka tekstylna
- klej na gorąco
- igła z nitką
Na środku koca/materiału wycinamy otwór na głowę. Resztę materiału zakładamy dookoła pasa i ciut przyszywamy. Wypychamy skarpetkę i przyszywamy z tyłu jako ogon. Przyklejamy na piersiach futerko. Na tekturce malujemy maskę-pysk. Przyczepiamy do niej gumkę. Z tekturki robimy także obrożę.
***
KOT
Co potrzebujemy by zrobić ekspresowy kostium KOTA:
- białe/czarne getry
- białą/czarną bluzkę
- czapkę kota (H&M)
- sztuczne futerko
- klej na gorąco
- brązowa kredka do oczu, różowa pomadka (farby do malowania twarzy)
- ogon/skarpetka
Przyklejamy futerko. Przyczepiamy z tyłu ogon. Zakładamy czapkę;) może być opaska z uszami bądź maska tak jak w przypadku PSA. Malujemy na buzi wąsy i pyszczek kota:))
***
Jak widać stopnie trudności i czasochłonności przy tych kostiumach są różne. Każdy może samodzielnie wykonać taki strój dla swojego dziecka w domu:) Wystarczą chęci. Większość rzeczy znalezione w naszych szafach, więc nie narażaliśmy się na dodatkowe koszta. Na dodatek nikt inny takich nie będzie miał. A radość dzieci BEZCENNA.
Miłej zabawy:))
ps. Co sądzicie o takich strojach? Robicie sami czy wolicie gotowe przebrania?
Gośka, Kobieto! Otwórz punkt usługowy, a klientów będziesz miała, że hej! jestem pod wrażeniem pomysłowości. Kota ściągnę dla Helenki, bo wiem, że jak pokażę to nie odpuści.A tak na marginesie, to bardzo czekałam na Mamelki i widzę jak się zmieniły i urosły.Buziaki.
OdpowiedzUsuń:) dziękuję:)
UsuńMaluchy rosną intensywnie. Niedługo trzeba zacząć mówić młodzież;)
Buziaki:)
No pięknie i w niedługim czasie! ja też, gdy nasze dzieci były w wieku przedszkolnym i szkolnym sama przygotowywałam im stroje. Pszczółka Maja, księżniczka, kotek, królewicz...to tylko kilka z wielu, bo dzieci również brały udział w wielu przedstawieniach i na tę okolicznośc też trzeba było we własnym zakresie przygotowywać stroje i przebrania. Pozdrawiam wiosennie:))
OdpowiedzUsuń:) dziękuję:)
UsuńMoja Mama też dla mnie robiła stroje. A Babcia robiła dla swoich dzieci:) Taka tradycja:)
U nas też dziś wiosna!
Pozdrawiam cieplutko:)
:) Mario wymiata :)
OdpowiedzUsuń:) też mi się podoba:))
Usuńwiosenna wróżka skradła moje serce.
OdpowiedzUsuń:) miło mi:)
UsuńŚwietne przebieranki. Wróżka przeurocza, mogłaby zaśpiewać "Cała jestem a motylach". Widać, ze rodzinna tradycja przebierania nie gaśnie, u mnie też tak było.
OdpowiedzUsuń:) dziękuję:)
UsuńDla Maluchów to dużo frajdy. Dla mnie też;)
Masz zdecydowanie talent do takich kreacji. Wszystkie wyglądają nieszablonowo, a to przecież wpływa na samopoczucie dzieci. Są wyjątkowe:-)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję:)
UsuńMam nadzieję, że będą to miło wspominały:)
Wow! Super przebrania!
OdpowiedzUsuńMoja mama szyla mi oraz siostrze przebrania do przedszkola, ale ja zupelnie nie mam do tego drygu. ;) Zazwyczaj kupuje gotowe przebrania. Na szczescie nie zdarzylo sie jeszcze, ze musialabym cos skombinowac w jeden dzien, bo bylabym w kropce... ;)
:) dziękuję:)
UsuńMy też mamy gotowce, ale głównie do domowych przebieranek;)
Urocze te Twoje maluchy :)
OdpowiedzUsuńFajnie wyszły Ci te stroje :) Gniazdo mnie zauroczyło :)
Ja w tamtym roku swoim robiłam przebrania, w tym poszłam na łatwiznę :P mały brak czasu ;)
:) dziękuję:)
UsuńU nas się udało i czasowo i zdrowotnie. Wystarczyłoby tydzień różnicy i byłaby lipa:(
W takiej wróżkowej spódniczce to sama bym mogła wyskoczyć, w pracy by mi nawet pasowałą :)
OdpowiedzUsuń:) chciałabym zobaczyć Ciebie w roli wiosny;)))
Usuń