Dziś będą podziękowania:)
Zacznę od tych dla Ciebie - Drogi Czytelniku! Dziś dwusetny post. Jak dla mnie WOW:)) Spełniłam swoje marzenia o pisaniu bloga a do tego zyskałam grono życzliwych osób, które czytają moje posty! Wśród nich są jeszcze tacy (co oczywiście uwielbiam najbardziej:))) , którzy zostawiają tu swój komentarz.
Dlatego - mój Drogi Czytelniku - przyjmij na swe szanowne łapki - NAJSERDECZNIEJSZE PODZIĘKOWANIA:)))
***
Dusia TU ma piękny ogród i zajmuje się rękodziełem. Zapraszam do niej, bo robi świetne rzeczy. Lubi też serwować zagadki. Z ornitologiczno-przyrodniczych jestem cienki Bolek, więc te sobie odpuszczam. W innych próbuję swych sił, bo to świetna zabawa:) Tak było i tym razem!
Napisała, że jej męża nazywają Lekarzem. Padło pytanie - "Jaką Specjalizację ma mój Mąż" ? To było coś dla naszej niczym nieskrępowanej wyobraźni:) Nie udało mi się odgadnąć zagadki, ale ubawiłam się setnie. Wszelkie zabawy słowne uwielbiam, więc poszalałam:) Dusia postanowiła nagrodzić mój "twórczy zapał". Oto co otrzymałam - trzy pisanki (każda wykonana inną techniką) i dziergana kwoczka. Wszystko BARDZO mi się podoba i jest dokładnie takie jak lubię. Nigdy nie miałam takich pięknych pisanek, więc tym bardziej prezent mnie ucieszył. No a kwoczka, to już wisienka na torcie:) Za prezenty ŚLICZNIE DZIĘKUJĘ!!!!
Druga niespodzianka przyfrunęła do mnie od Eli TU, która tworzy przecudne karteczki na przeróżne okazje i nie tylko. Zajrzyjcie do niej, bo warto!
Na swoim blogu ogłosiła "rocznicową rozdawajkę". Głównej nagrody nie dostałam, ale otrzymałam "pocieszajkę":) Jak ja lubię być tak pocieszana! Oto dwa notesy w przecudnych kolorkach i trzy zawieszki. Wszystko delikatne i ze smakiem oczywiście trafione w każdym calu:)
DZIĘKUJĘ BARDZO:))
Powyższe zdjęcia zrobiła moja Mamcia, bo do czasu mojego przyjazdu do PL, to ona trzyma pieczę nad tymi skarbami:)) Mamciu - DZIĘKUJĘ PIĘKNIE za fotki:))
*** To tyle na dziś:) Czekam jeszcze na dwie przesyłki:)) Tej jednej, to nie wiem czy się niedługo termin ważności nie skończy - hi, hi:)) Zabawę wygrałam w grudniu i nadal czekam:))
*** Miłego dnia:)) Pa
*** Ciekawa jestem czy lubicie takie blogowe zabawy i czy chętnie bierzecie w nich udział?
Dziękuję za kwiatuszka : ) Lubie te blogowe zabawy choć nigdy nie byłam pocieszana. Pisanki cudne, zwłaszcza ta ażurowa, moje gratulacje.
OdpowiedzUsuńProszę bardzo i dziękuję za gratulacje:))a ja mam szczęście do takich zabaw:)) w sumie aż tak często w nich nie biorę udziału , ale statystycznie rzecz ujmując, to średnia wychodzi bardzo dobra:)
UsuńPrzesyłka wczoraj nadana pocztą :) Piękne te notesiki!!!!!
OdpowiedzUsuńTak, pamiętam i dziękuję:)
UsuńOj piękne, piękne. I moje:)
Kto nie lubi prezentów, szczególnie takich dopieszczonych :)
OdpowiedzUsuńPostarały się kobietki, postarały!
UsuńPiękne te pisanki, zwłaszcza ta z czarnym wzorem. Serdecznie gratuluję. Mnie się też udało wygrać rozdawajkę. Buziolki:):):)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję:)
UsuńMnie się podoba WSZYSTKO!!!
Buziaki:)
Poprzednie moje wytwory myślowe usunęłam, więc przesyłam komentarz ponownie!
OdpowiedzUsuńRozdawajki są super! Mi udało się wygrać raz, ale próbuję szczęścia. Może kiedyś będę ekspertem w wygrywaniu! A jak nie to zawsze mogę rozdawać! Cieszy mnie, że przesyłka wpadła w oko i je cieszy a nie drażni. Buziulki!!!
Ps. Koty dla dzieciaków z przeznaczeniem poleciały!!!
Usuń:))prezenty śliczne!!! A zawieszki ( jak już muszę - hi, hi:) to oddam Maluchom:))
UsuńCudowne pisanki...bosz aż zazdraszczam :-)))
OdpowiedzUsuńWszystkie prezenty wspaniałe :-))szczesciaro Ty :-)
Gosiu wspanialego weekendu...i radosnego jutrzejszego,brytyjskiego dnia mamy...
Buziam Jacqueline
:)) dziękuję - w przedszkolu już świętowaliśmy:)
UsuńTeż Jesteś mamą, więc i dla Ciebie serdeczności:)
Gosiu piękne prezenty otrzymałaś. 200 postu gratuluję (u mnie też coś koło tego) :))) Mam nadzieję, ze swoje przesyłki otrzymasz - ja na jedną czekam blisko dwa lata :) Tu już się termin ważności dawno skończył :)))
OdpowiedzUsuń:) dziękuję:)
UsuńDwa lata, uuuu to chyba komuś nie poszło;)
Gosienko to ja Ci dziekuje ze jestes i piszesz dla nas buzka Kochana spelniaj sie nadal
OdpowiedzUsuń:)))ale miło. DZIĘKUJĘ:)
UsuńBuziaki
Ale piękne prezenty dostałaś...
OdpowiedzUsuń:))wiem:)) cudowności!!!
UsuńGratuluję 200 postu! Kawał czasu już piszesz, podziwiam Cię bardzo :)
OdpowiedzUsuńPrezenciki cudne, zgadzam się w 100% Dusia i Ela tworzą wspaniałe prace :)
W zabawach biorę udział u osób u których często bywam :)
:))dziękuję:))
UsuńJa też preferuję zabawy u tych z kim się bardziej "znam";) Choć zdarzyło mi się chyba z trzy razy próbować szczęścia u nowych osób (bez powodzenia jednak:)
Gratuluję przede wszystkim dwusetnego posta :) Cieszę się, że dzięki tej blogowaniu dane nam było się poznać :) Czyż to nie jest niesamowite, żeśmy się osiedliły w tym samym małym miasteczku :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam się jeszcze, że wręcz czekam na Twoje kolejne posty, w których nie zawodzisz. Często mam ubaw po pachy (z resztą nie ja jedna) czytając Twoje oryginalne pomysły, opisy inne takie :)))
Pisz, więc Gosia pisz!
Kiedyś też zaliczyłam wygraną zabawę u Dusi i muszę przyznać, że cudne rzeczy robi.
Gratuluję prezentów, bo są śliczne i wyjątkowe.
Buziaki :)
:)) dziękuję:))
UsuńJak dla mnie to też niesamowite, że ktoś z blogowego świata mieszka prawie na wyciągnięcie ręki!!! A do tego ktoś taki jak TY!!!
Gratuluję Gosia:-)
OdpowiedzUsuńDwusetny post...to już coś;-) Mówiłam Ci to już nie raz i powtórzę po raz kolejny - pisz i nie przestawaj:-) Bardzo lubię czytać Twoje posty - buzia po nich zawsze uśmiechnięta :-D
Tak tez życzę kolejnych dwustu albo i więcej :-)
....a prezenciki są wspaniałe ;-)
Pozdrawiam
:))dziękuję:))
UsuńDopóki będzie mi to sprawiało frajdę, to będę pisała:)) jak na razie dobrze się przy tym bawię.
Pozdrawiam
Noooo Gosia gratuluje z calego serca!!! Super, ze piszesz tego bloga bo mi sie zawsze pyszczek usmiecha jak tu zagladam, a zwlaszcza Marty teksty mnie powalaja :) naprawde z przyjemnoscia tu zagladam choc nie zawsze zostawie po sobie slad :( podziwiam Cie za Twoja pasje a zwlaszcza za to, ze znajdujesz czas na na to co lubisz przy codziennych obowiazkach bo ja wieczorem to mysle (a czasami juz nawet nie mam sil myslec) tylko o lozku ;) Pisz dalej dobra duszyczko :))) buzka az
OdpowiedzUsuń:))dziękuję:))
UsuńAle jak napiszesz komentarz, to chociaż wiem, że czytałaś posta;)
Buziaki
Gratuluję dwusetnego posta ;) oddaję pokłon
OdpowiedzUsuńod niedawna czytam Twojego bloga i jedno jest pewne będe zaglądać tu nadal ;)
Pozdrawiam
:)) dziękuję:)))
UsuńJest mi niezmiernie miło gościć Cię u siebie!
Ładna liczba - gratulacje,miło mi czytać i jak sami widzicie warto sprawiac radość innym , to cieszy podwójnie [ mnie i obdarowaną ] Gosiu , jeszcze raz dziękuję za udział w zabawie , pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńDziękuję za zabawę, prezenty i gratulacje:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
Gratulacje!!! Ja sobie nie wyobrażam jakby było gdybyś bloga nie pisała :D Toż by pusto było okrutnie.
OdpowiedzUsuńJajka od Dusi znam - mistrzostwo świata, inne prezenty cudne, cudne zaiste :)