poniedziałek, 13 marca 2017

Alicja w krainie czarów - przebranie:)

Witajcie:)
Moje starsze dziecię miało w szkole Międzynarodowy Tydzień Książki (a Matka o mały włos nie wcisnęła córci kostiumu tydzień wcześniej!).
Na zakończenie tygodnia trzeba było przebrać się za postać z książki. Pomyślałam, podumałam i padło na "Alicję w krainie czarów" :)

Panie i Panowie - moja prywatna Alicja:)


W domu na stanie była przymaława sukienka innej postaci z bajki - a mianowicie Kopciuszka. Po ostatnich zabawach urodzinowych na kulkach okazało się, że jest już w nie najlepszym stanie. Poplamiona od soku, pozaciągana a nawet ciut popruta na brzuchu;) Na szczęście ocaliłam ją. I tym oto sposobem miałam bazę pod "Alicję".


Odcięłam zwiewne falbanki, podwinęłam dół i odprułam gdzie się dało cekiny. Czarne kokardki, to część ze szkolnych spodni Marty:) Były gotowe, wystarczyło przyczepić. Wszystko "instalowałam" na klej na gorąco, gdyż materiał nie nadawał się zbytnio do szycia. Większość rzeczy, to wydruki z internetu (li i jedynie pokolorowane przeze mnie kredkami Bambino:) A symbole z kart, to filc.




Opaska powstała ze starego body Marcela i fragmentu wianka, o którym pisałam TU :)


Tym oto sposobem, moja Martusia zajęła pierwsze miejsce wśród dzieci ze swojej klasy:)))

Lubicie bawić się w takie przebieranki? Czy wolicie gotowce?

Miłego dnia:) Pa:)

49 komentarzy:

  1. Ale genialny pomysł! Cudnie to wymyśliłaś, a Alicja prywatna to piękność.
    Mam pytanko drukowałaś wszystko na papierze? Naklejałaś papier na materiał? Ja zawsze mam wątpliwości w tej mierze, czy papierowe elementy dotrwają chociaż do początku zabawy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję:)
      Drukowane na najzwyklejszym papierze. Później nakleiłam na tekturę. A następnie klejem na gorąco do materiału. Martusia była ponad 6 godzin w szkole. Nic nie odpadło. Li i jedynie niektóre fragmenty, które nie były w całości przyklejone się ciut odgięły, ale i tak uważam, że dobrze wytrzymały:)

      Usuń
    2. Dzięki za informację, skorzystam na pewno :) No i oczywiście zawsze strój kombinowany, albo wykonywany od A do Z samodzielnie ... żadnych gotowców!!!

      Usuń
    3. Kilka gotowców też mamy w szafie - ale to na przyjęcia urodzinowe:)

      Usuń
  2. Wow, masz talent i zdolnosci brawo ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) raczej chęci, bo to one są tu najważniejsze:)

      Usuń
  3. Gratuluję ślicznej córeczki, pięknego kostiumu i pierwszego miejsca. Moja mama też tworzyła nam świetne przebrania a ja dzieci będę właśnie do niej w takich sytuacjach wysyłać :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję za tyle miłych słów:)
      Mam nadzieję, że też tworzę fajne wspomnienia:)

      Usuń
  4. Brawo dla mamy. : ) Alicja z Mamelkowa cudna. Ja swoim córkom też kombinowałam stroje na przebieranki wszelakie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję:)
      Zawsze takie stroje będą oryginalne a do tego świetnie się bawiłam:)

      Usuń
  5. Przepiękny strój, a tym bardziej brawa dla Ciebie za samodzielne wykonanie. Pamiętam, gdy byłam w pierwszych klasach podstawówki mama uszyła mi śliczny strój śnieżynki i też zajęłam 1-wsze miejsce. Byłam dumna z mamy i szczęśliwa z wygranej, no i oczywiście pamiętam to do dziś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję:)
      Lubię się bawić przy takich rzeczach:) W moim domu rodzinnym chętnie chodziło się/ chodzi się na bale przebierańców:)
      Ot, tradycja musi być zachowana;))

      Usuń
  6. Super strój. Śliczną masz córę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Alicja pierwsza klasa! My też własnie przygotowujemy kostium na przedstawienie z okazji nadejścia wiosny w którym mój junior ma być wiatrem :) Wyzwanie ma matka że hej! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję:)
      To musi być coś zwiewnego - hi,hi:) Kombinuj, kombinuj:)

      Usuń
  8. Brawo Mama :) Pięknie Martusia wyglądała a pomysł miałaś świetny!
    Proszę, co znaczy kreatywna mama :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak dla mnie szacun (zawołałam nawet moją 6 letnia córcię do monitora żeby jej pokazać jaka piękna kieckę zrobiłaś!!!)Super metamorfoza i brawo dla Was - Dziewczyny! Dla zdolnej Mamy i pięknej modelki!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję, dziękuję:)
      Bo obrosnę w piórka;)) Przy urodzie córki współpracowały geny taty;))

      Usuń
  10. Gratuluję córci wygranej, a tak w ogóle to ślicznotka :) Tobie gratuluję pomysłu i wykonania. I tym sposobem obie miałyście świetną zabawę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję:)
      Dwa w jednym:) czyli zadowolona matka i córka:)

      Usuń
  11. Wielki wyczyn, prawie z niczego zrobić coś fajnego. Modelka pięknie prezentuje Twoje dzieło i wygląda rewelacyjnie. Pod ten adres trafiłam przypadkiem i od razu poczułam się jak u siebie.Piszesz o zwykłych "radostkach" dnia codziennego z niezwykłym polotem i fantastycznym humorem.Jeśli pozwolisz zostanę u Ciebie na dłużej. Przy okazji zapraszam do siebie, może znajdziesz tam cos ciekawego. Pozdrawiam
    Ps. Jednonogi mąż ma bliźniaka, mojego syna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)dziękuję, dziękuję za miłe słowa:)
      już u Ciebie jestem:)) Rozgość się u nas, zapraszamy:)

      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  12. Ależ cudowna!!!! Bez twoich dodatków nie była by tak trafiona :)

    OdpowiedzUsuń
  13. :) dziękuję:)
    Dostała swoje drugie życie;))

    OdpowiedzUsuń
  14. To się nazywa kreatywna Mamusia, nie żadne bieganie po sklepach, czy po wypożyczalniach, jak ( przypuszczam )sporo rodziców zrobiło. Miałaś genialny pomysł, a " Alicja" prezentuje się zjawiskowo, gratulacje za zajęcie pierwszego miejsca.
    Moje córki jak chodziły do szkoły, zawsze miały stroje robione przeze mnie :)
    Cieplutko pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję:)
      Większość rodziców kupuje gotowe stroje przez internet lub w sklepie stacjonarnym (praktycznie wszystkie większe supermarkety oferują takie rzeczy:)

      Gotowca mogę kupić na inną okazję a do szkoły mogę się ciut bardziej wysilić;))

      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  15. Śliczne przebranie! Zapraszam do mnie na Candy:
    http://grandmothermartha.blogspot.com/2017/03/zapraszam-na-wiosenne-candy.html
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  16. Ale super kostium!!!
    Bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  17. Na początku chciałam zapytać, skąd miałaś takie fajne kolorowe grafiki, ale później doczytałam. Są super, bardzo mi się podobają i użyłabym takich dekoracji w domu, bo bardzo lubię te motywy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znalezione w przepastnych zasobach internetu:)
      Masz jeszcze szansę na taką dekorację, tym bardziej teraz jak u Ciebie remontowo;)))

      Usuń
  18. Piekny stroj i sliczna modelka! Naprawde podziwiam Cie za kreatywnosc! Moja Bi miala kilka tygodni temu przebrac sie za ulubiona postac z ksiazki. Problem w tym, ze jej ulubionymi bohaterami sa piesek oraz kotek. Mi nie chcialo sie nawet dobrze pomyslec nad skombinowaniem czegokolwiek, a sama zainteresowana chciala byc ksiezniczka (choc takich ksizek wcale nie lubi czytac ;p). Spakowalam jej wiec stroj Elsy i git! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)Dziękuję:)
      ja na szczęście sama mogłam wybrać za co ją przebiorę i dzięki temu było mi łatwiej;) Synek za to w ogóle nie lubi przebieranek, więc on dostał do przedszkola gotowca:))

      Usuń
  19. No Mamlekowa Mamo!!!!! Jak to mówią: Czapki z głów. Martusia w tym stroju wygląda obłędnie!!!! REWELACJA!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję, dziękuję:)
      Martusia idealna Alicja;))

      Usuń
  20. Super sukienka ! zapraszamy do nas: fairydoorandmooore.pl

    OdpowiedzUsuń
  21. Jak zobaczyłam sukienkę bazową trudno było mi uwierzyć że z niej właśnie zrobiłaś "Alicjową" Sukienka super pierwsza nagroda zasłużona - gratulacje. My co roku mamy bal dla dorosłych i cały rok wymyślamy stroje, a w karnawale maszyny w ruch, kleje, wstążki itd... stanowczo jestem z twórczym podejściem do strojów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję:)
      Moja siostra ma co roku taki bal i też zgarnia nagrody;) Zawsze na podium. Też sama robi sobie strój:))

      Usuń
  22. Oj nic dziwnego, że Martusia wygrała! Wygląda uroczo w tej sukieneczce. A Ty bardzo się napracowałaś. :) Zadbałaś o każdy detal i wykazałaś się niezwykłą kreatywnością. Jeszcze nigdy nie słyszałam, żeby Kopciuszek stał się Alicją. ;)
    Chyba nawet bardziej od sukienki podoba mi się ozdoba na włosy. Jest absolutnie genialna!
    ~Wer

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziękuję:)
      W bajkach wszystko jest możliwe;)))

      Usuń
  23. Chylę czoła, cudeńko stworzyłaś:) Kreacja nietuzinkowa, niebanalna, niepowtarzalna, niesamowita. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. Jestem zachwycona Alicją, jej suknią i tym, że nie jest to strój ot tak kupiony w sklepie... brawo ty!

    OdpowiedzUsuń
  25. Od razu wiedziałam, że Martusia wygrała gdy tylko spojrzałam na pierwsze zdjęcie :)
    Napracowałaś się ale powiem ci Gosiu, że Martusia to prześliczna dziewczynka :) Całuski dla niej i Marcelka oczywiście :*

    OdpowiedzUsuń