Przede wszystkim najwspanialsze życzenia dla BABCI I DZIADKA:)))
Dużo zdrowia, szczęścia, radości i wspaniałych podróży!!!
i jeszcze to:
***
Dawno, dawno temu na blogu u Madzi TU wygrałam kosz piknikowy:)) O mojej radości z wygranej pisałam już TU. Jakoś tak w sierpniu, główny sponsor zabawy - GRUPA FACHOWIEC przysłał mi moją wygraną:)) Moi znajomi z UK we wrześniu pojechali autem do PL i przywieźli kosz. Z przyczyn ode mnie nie zależnych, fizycznie mogę się nim cieszyć dopiero od Wigilii, co też oczywiście czynię:)) DZIĘKUJĘ jeszcze raz wszystkim osobom zaangażowanym w całe przedsięwzięcie: Madzi, GRUPIE FACHOWIEC, moim Rodzicom - którzy odebrali przesyłkę i przekazali ją dalej oraz A i M, którzy przywieźli mi kosz do domku:)))
A że mamy styczeń - cóż - po drodze była jeszcze sesja, która niestety nie wyszła, bo spec fachowiec w postaci mnie zapomniał o włożeniu karty do aparatu - ups)))
***
Codziennie po kąpieli ćwiczę z Mamelkiem wymowę.
- Powiedz: "Ba-ba"
- "Ba-ba"
- Mamelku powiedz: "Ma-ma"
- "Ma-ma"
- "Ta-ta"
- "Ta-ta"
- Powiedz "La-la"
- "La-la"
- "Da-da"
- "Da-da"
- Powiedz "BOGDAN" - woła Martusia z łazienki.
*Bogdan, to kolega Taty z zespołu:)
***
- Mamusiu, czy ja byłam u Ciebie w brzuszku? - pyta córcia.
- Tak, byłaś i Marcelek też był - odpowiadam.
- A Tatuś?
***
Wszystkim szanownym BABCIOM I DZIADKOM całe Mamelkowo życzy wszystkiego co najlepsze:))
A pozostałym, standardowo - miłego dnia:))) Pa:)))
:-) " Bogdan"...się usmialam :-)...i cały dzień będzie wspaniały, oj te twoje mamelki potrafią wnieść słońce w najbardziej pochmurnych dzień..
OdpowiedzUsuńSuper ,że "Was mam"...:-) bo dzięki takim wpisom wszystkie troski dnia codziennego staja się malo ważne :-)
Wszystkiego naj..naj...dla wszystkich wspaniałych babc i dziadków :-)
A Tobie Gosiu ..miłego i radosnego :-)
:))Dziękuję, miło to czytać:))tekst z "Bogdanem" musiałam Wam sprzedać:))
UsuńMiłego, pozdrawiam:))
O kurczę! Te życzenia też i dla mnie, w końcu poczwórna ze mnie babcia. Martusia jak urodzona aktorka, ale ja też zauważyłam to piękne tło w postaci Mamelka.Gośka spisuj te złote myśli, bo są niepowtarzalne i cenne. Stwórz dzieciakom swoistą księgę z dzieciństwa. Dzisiaj u mnie wygrywa Bogdan.Koszyk świetny, szczególnie ta wiklina.
OdpowiedzUsuń:)) dziękuję, Martusia bardzo lubi jak ją nagrywam:))Tak, tak życzenia dla Ciebie Babciu również!
UsuńNa razie wszystko jest na blogu, bo na inne zapiski brakuje czasu.
Babcia Martusi łzy wzruszenia będzie ocierać. Mapa przy koszu piknikowym , znaczy szukacie ciekawego miejsca na pierwszą wyprawę? Martusia dba o rozwój brata i podnosi mu poprzeczkę :) No to z uśmiechem od Mamelków idę w ten dzień Pa.
OdpowiedzUsuńMoja Mamcia jest najwierniejszym czytelnikiem bloga, więc na pewno to zobaczy:))
UsuńPewnie, ja przepytuję ze zbyt łatwych słów - a wiadomo, w życiu łatwo nie jest:)))
Miłego:))
Cudowna Martusia... I Mamelek też się pojawił w kadrze :)
OdpowiedzUsuńCudowności są te Twoje pocieszki :)
Pozdrawiamy Serdecznie i cieplusio...
:)))Dziękuję:))) Ja też Was ściskam:)))
Usuńco z tymi dziećmi
OdpowiedzUsuńja ost też słysze pytania czy tata był w moim brzuszku
ja im na to że on był w brzuszku babci
a w odp.słyszę mama musi mieć dziecko w brzuszku a nie babcia;-0
widac taki wiek i nasze pociechy mają 100pytań do i są bardziej dociekliwe.
a i dodam że podobno w brzuchu miałam też laptopa i tv gdy chłopcy w nim byli
a gdy się nudzili bawili się moim serduszkiem;-) to rozbawia mnie zawsze
cudny kosz:-)
ściskam kochana :-*
i dodam że paka nadana :-)
:)))dziękuję, dziękuję:))) jak tylko dojdzie, to dam znać:)))
UsuńCo też dzieciaczki nie wymyślą:))) Bawiły się mamy serduszkiem:))) Słodko:)))
Buziaki
Kosz bardzo piękny i przydatny! Byle do maja :))
OdpowiedzUsuńDzieci mają niesamowite teksty, mój synek też ostatnio zasypuje mnie tysiącem pytań.
Pozdrawiam.
:))) dziękuję:)) może "majówkę" zrobimy nieco szybciej:))) choćby "domówko-majówkę:))
UsuńA dzieci to prawda, są niesamowite:)))
Pozdrawiam cieplutko:)
Dziadkowie na pewno będą wzruszeni, piękny prezent :)
OdpowiedzUsuń:))dziękuję:))) już jesteśmy nawet po rozmowie przez skype`a:)) Oczywiście karteczki też były:))
UsuńJuż widzę piknik oczami wyobraźni- super wygrana, a takie laurki mam od swoich dzieci - maja po 29 lat i nadal wzruszają , pozdrawiam jako zastępcza babcia , pa
OdpowiedzUsuń:))dziękuję:))
UsuńMoi Rodzice też przechowują różne nasze skarby:)) Warto czasami tak usiąść i powspominać:))
Pozdrawiam
Łezki wzruszenia popłynęłyby mi jak nic, po takim wystąpieniu jakbym babcią była :)
OdpowiedzUsuńKosz cudny. Pewnie teraz to już całkiem nie możesz się lata doczekać :)
Buziaki :)
:)) dziękuję:))Babci i Dziadkowi podobało się, podobało:))
Usuńa pierwszy piknik chyba trzeba będzie poczynić w ogródku;)
Buziaki
Uśmiechnęłam się na Twoje opowieści o dzieciaczkach:) Oj, u nas takie opowieści działy się 20 lat temu. Jak już dzieci dorosną to zaczyna się tęsknić do czasów kiedy były malutkie. Ciesz się każdą chwilką z maluszkami:)
OdpowiedzUsuńKoszyk wspaniały, tez o takim marzę. W tym tygodniu na zlecenie przyjaciółki będę szyła całe materiałowe wykończenie do takiego koszyka, z kieszonkami, troczkami. Sama jestem ciekawa jak mi pójdzie.
Pozdrowienia
Ewa
:))dziękuję:)) oby koszykowe marzenia się spełniły:) powodzenia przy pracy, na pewno się uda, bo tworzysz piękne rzeczy!
UsuńPozdrawiam:))
Kochana dziękuję Ci za te wszystkie okruchy radości dnia codziennego. Doceniam każde słowo, wpis a dają mi wiele radości i ukojenia. Dobrze, że JESTEŚ...
OdpowiedzUsuń:))a ja dziękuję, że znajdujesz czas na wizytę w Mamelkowie i za każde Twoje słowo. Dzięki takim osobą jak Ty ten blog ma sens:))
UsuńDialogi dzieci są bezcenne, popłakałam się ze śmiechu :)))). Piękny koszyk, na wiosnę będzie jak znalazł :). Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuń:))dziękuję:)) co do fajnych dialogów, to sama Jesteś na bieżąco:))
UsuńPozdrawiam i czekam na tę wiosnę już z utęsknieniem:)
Nie wiedziałam, że Martusia tak ładnie śpiewa, już widzę uśmiechy na twarzach Twoich rodziców :-)
OdpowiedzUsuńOj tez bym chciała taki koszyk....
Pozdrawiam
:)) dziękuję:)) teraz świat blogowych konkursów stoi przed Tobą otworem, to może też uda Ci się coś wygrać:))
UsuńPozdrawiam
Szczerze mówiąc,jeszcze za bardzo nie wiem jak wyglądaja te konkursy i gdzie ich szukać...jak pisałam wcześniej - dopiero zaczynam i ciągle się uczę:-)
Usuńtakie konkursy to "candy" , "giveaway" lub "cukierki". Ogłasza je autor bloga. Zazwyczaj przygotowuje banerek do pobrania, na którym jest nagroda i podaje zasady konkursu. Takie banerki z informacjami o candy znajdują się na bocznych paskach blogów lub w osobnych zakładkach.
OdpowiedzUsuń:)